niedziela, 16 sierpnia 2015

Żyjemy i mamy się dobrze :)


Codziennie myślę o tym, żeby napisać coś na blogu. Ale albo mam stertę prasowania, albo szyję poduchy (czasem wpadnie jakieś zlecenie ;)), albo nie mam już siły na nic i po prostu się obijam. 



Olek w piątek skończył 3 miesiące. Dacie wiarę? :-) coraz więcej gaworzy, dużo się uśmiecha i jeszcze więcej się ślini :-) za długo nie poleży już sam na macie - zaczyna się prężyć i płakać, bo woli oglądać świat z rąk. W wózku to samo - raz jest ok i ładnie śpi albo leży i gada, a raz protestuje, pręży się - i wtedy nie ma wyjścia, trzeba go wziąć na ręce i trochę ponosić. Wtedy momentalnie się uspokaja :)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13)



W nocy już od dłuższego czasu Olek budzi się tylko raz. Wcześniej było to koło 5.00 rano (zasypia koło 21.00). Po jedzeniu dalej spanie do 8.00, czasem 9.00. Ostatnio natomiast zaczął budzić się dopiero kolo 6.00. Tyle że wtedy czuje się już wyspany. Trochę poleży z nami w łóżku (a ja jeszcze przymykam oczy, mając nadzieję, że Olek weźmie ze mnie przykład ;)), a po jakimś czasie mu się to nudzi i zaczyna się marudzenie. Biedni sąsiedzi ;) 

Jutro jedziemy na 3 dni do Krakowa ze znajomymi i oczywiście Olusiem. Będziemy dużo spacerować (mam nadzieję, że w wózku, a nie na rączkach ;)), w planach mam też spotkanie z dziewczynami z majówkowego forum  - będzie nas 5 mamusiek z wózkami, także na pewno będzie wesoło! Torba Olka już prawie spakowana, chociaż co chwilę do niej coś dokładam. 

Napiszę więcej po powrocie, obiecuję!

7 komentarzy:

  1. dziś w Krakowie leje deszcz, ale życzę żeby jutro była piękna pogoda dla Was :)
    no dzieci szybko rosną nam minęło 4 miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A może pomyśl o chuście? Mi bardzo pomogła przejść etap: mamo weź mnie na ręce :) Co prawda jest dosyć ciepło, ale upały mają minąć, a jemu pewnie tak szybko nie minie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziak :) Moje dziecko dalej budzi się 2 razy, więc tym bardziej gratuluję postępów. Od 3 miesiąca czas leciał mi jeszcze szybciej :) jak udała się wycieczka do Krakowa? Pogoda była średnia, ale może nie tak źle?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pogodę mieliśmy idealną na łażenie po Krakowie a wycieczka udała się bardzo, już się biorę za pisanie :-)

      Usuń
  4. Nam w spacerach pomogło przejście na spacerówkę :)

    OdpowiedzUsuń