niedziela, 3 maja 2015

Ostatnie ciążowe zakupy

Duża ilość wolnego czasu sprzyja... wydawaniu pieniędzy, jak się okazuje ;) w ciągu ostatnich dwóch dni pozamawiałam kilka rzeczy dla Olka i dla siebie, zastanawiam się tylko - czy zdążę odebrać przesyłki? 

Dla Olka zamówiłam dwa prześcieradełka do wózka oraz łańcuszek do smoczka - zobaczyłam taki na zdjęciu na Instagramie i nie mogłam się powstrzymać! Olek będzie miał łańcuszek z kotkiem i swoim imieniem:

foto www.kajalandia.pl
Dla siebie - i Marcina oczywiście - zamówiłam książkę "Pierwszy rok życia dziecka" Heidi Murkoff. Do kupna tej książki zbierałam się kilka miesięcy... skoro Olek lada chwila pojawi się na świecie, to najwyższa pora żeby mieć ją w swoich zbiorach!

W końcu postanowiłam też zamówić maszynę do szycia. Do tej pory poduszki zszywałam (a właściwie Marcin zszywał a ja mu asystowałam ;)) u jego Mamy, która ma maszynę. Stwierdziłam jednak, że przy malutkim dziecku zdecydowanie wygodniej będzie mieć maszynę na miejscu. Skusiłam się na maszynę z IKEA, którą polecała mi znajoma. Maszyna jest mała i zwinna, a do moich poduszkowych potrzeb - wystarczająca. Nie wiem tylko jeszcze, czy będę miała czas na poduszkowe hobby po porodzie ;) 

Przy okazji uzupełniłam jeszcze braki w filcu i koronkach. 

A co u nas?

Wczoraj byliśmy na KTG i USG. Synkowi mojemu póki co nie spieszy się na świat, szyjka jest jeszcze zamknięta, chociaż skrócona. Według USG Olek waży już 3 800 g! - aż w szoku jestem, bo trzy tygodnie temu ważył 3 000 g i lekarz stwierdził, że powinien dobić do 3 500. No ale oczywiście pomiar z USG jest tylko szacowaną wagą, po porodzie okaże się, ile rzeczywiście będzie ważył nasz Bąbel. 

Ja zaliczyłam w ciągu ostatnich kilku dni parę napadów stresu i paniki. Były łzy, myśli że nie jestem na to wszystko gotowa... na szczęście póki co mi przeszło ;)

12 komentarzy:

  1. Dobry wybór co do literatury :) Kiedyś pisałam recenzję tej książki u mnie na blogu. Fajna jest tylko gruba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pamiętam właśnie i już wtedy miałam ją zamówić, tylko babeczka z OLX nie odpisała mi na wiadomość ani smsa i temat umarł... aż do wczoraj ;)

      Usuń
  2. Książkę posiadam i stwierdzam że jest jedną z lepszych o tej tematyce:)
    Zawieszka super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to się cieszę że dobrze wybrałam, będę mieć co czytać :)

      Usuń
  3. Przyda się maszyna, tym bardziej, że lubisz szyć. Olo zaśnie a Ty uruchomisz sprzęt i zrobisz kilka poduszek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie dobrze, to normalne że się boisz. Tez tak miałam, a teraz? Zapomniałam o tym bólu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie dobrze, to normalne że się boisz. Tez tak miałam, a teraz? Zapomniałam o tym bólu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic się nie martw, wiele kobiet przeżywa takie ataki paniki. To całkiem normalne. Kawał chłopa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam nadzieję że będzie jednak mniejszy, łatwiejszy do urodzenia ;)

      Usuń
  7. kochana
    jak bardzo Ci życzę zdrowych ostatnich dni ciąży, oraz byś miała krótki poród, by syneczek urodził się zdrów
    byś miała kochającego męża, który będzie chciał pomagać przy synku.
    Bo ostatnio czytałam o burzy na internecie wytworzonej przez pana, niezadowolonego z bycia tatą... który ogłosił hasło... mężczyżni do siekier, kobiety do igieł

    wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń