piątek, 8 maja 2015

Drogi Aleksandrze...

Synku nasz Kochany!
Czekamy tu na Ciebie już ponad 9 miesięcy. I im dłużej Cię z nami nie ma, tym bardziej doczekać się nie możemy, aż w końcu Cię zobaczymy. 

My - Mamusia z Tatusiem - już chcielibyśmy tulić Cię w ramionach, całować po rączkach, stópkach i buźce... chcielibyśmy Cię zobaczyć i móc zastanawiać się, po kim masz nosek, oczka, usteczka i włoski (bo czółko to na pewno po dziadku Marku ;))

Tatuś się też doczekać nie może aż zrobi Ci śliczne zdjęcia, zabierze na pierwszy spacerek i będzie Cię nosił na rękach - na razie tę ostatnią czynność trenuje na Stasiu.



Babcie też się doczekać nie mogą i nawet nie śpią po nocach, a później dzwonią zestresowane z pytaniem czy przypadkiem już nie wychodzisz z brzuszka - a jeszcze jak Mamusia odebrać nie może, bo np. jest na KTG, to już w ogóle Babcie zawału dostają. 

Ciocie i Wujkowie co chwilę pytają czy już jesteś z nami - bo chcieliby Cię zobaczyć. A wujkowie dodatkowo liczą na imprezę w weekend, którą Tatuś już im obiecał. 

Czekają na Ciebie Twój cudny turkusowy kącik i wózek, które póki co pilnują Staś i Marcysia, czekają kolorowe podusie i mnóstwo pięknych ubranek. I nowy łańcuszek do smoczka z Twoim imieniem też już jest.



Nie ociągaj się więc Malutki, po drugiej stronie brzuszka też będzie fajnie - zobaczysz! Wychodź szybciutko - obiecujemy, że od razu po wyjściu z brzucha przytulimy Cię i już zawsze będziemy razem! 

Twoi kochający Rodzice
Kasia i Marcin

10 komentarzy:

  1. piękne :) i bardzo wzruszająco to napisałaś :)
    mam nadzieję że Mały po takich słowach będzie chciał szybciutko wyjść z Twojego brzuszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie napisane... :)
    Oluś już niedługo Was powita ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Olek ćwiczy po prostu Waszą cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oluś wychodź :* wszyscy czekają!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale genialnie to napisałaś :D Czekamy czekamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie tez wciaz nic! 3 dni mi sie Antos spoznia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olek już 5! Uparciuchy z tych naszych chłopaków!

      Usuń
  7. Może maluszek usłyszy i też będzie chciał szybciutko zobaczyć rodziców :)

    OdpowiedzUsuń