Wiele rzeczy zaskoczyło mnie na początku mojej drogi bycia mamą. Jedną z nich jest... ilość pieluch, jakie zużywamy!
Zdawałam sobie oczywiście sprawę, że małe dzieci sikają i robią kupki. Ale wydawało mi się, że ilość 'dwójek' w ciągu dnia będzie porównywalna do dorosłego człowieka. Ojj ja głupia i naiwna! :)
Od 2 czerwca używamy pieluszek w rozmiarze 2. W ciągu tych dwóch tygodni zużyliśmy... 2 duże paczki pieluch, a więc ponad 150 sztuk! To daje ponad 10 pieluch na dobę - przy czym dziś otworzyliśmy już kolejne, trzecie opakowanie.
Oczywiście nie wszystkie pieluchy mają szansę 'poleżeć' na Olusiowym tyłeczku. Część z nich zmieniamy po kilku minutach - bo Olek jakby celowo czeka z załatwieniem się na nową pieluchę ;) Niektórych nie zdążymy zapiąć, a już są wypełnione nieciekawą zawartością. Innych nie zdążymy nawet rozłożyć - bo służą nam jako osłona przed sikającym Olkiem. Wszystkie te opcje są szczególnie uciążliwe w środku nocy - kiedy to człowiek ledwo przytomny, chciałby szybko przewinąć małego i się położyć, a tu jedna pielucha, druga, czasem trzecia... :)
Póki co zużyliśmy całe opakowanie pieluch Dada oraz Pampers Premium Care. Przed nami opakowanie zwykłych zielonych Pampersów. Dada były dla nas ok, ale 'białe' Pampersy są zdecydowanie fajniejsze - są dużo cieńsze (co na pewno jest zaletą latem), no i dzięki siateczce w środku są jakby bardziej chłonne.
Zwykłe Pampersy mam wrażenie że będą na podobnym poziomie jak pieluchy z Biedronki. W planach mam jeszcze przetestowanie pieluch z Rossmanna (Babydream) - ponoć są cieńsze od biedronkowych pieluch, no i jakościowo są ok.
A Wasze pociechy jakich pieluch używają? Czy któreś jeszcze polecacie?
My na noc i wyjścia zakładamy zielone pampersy. Na co dzień używamy babydream, ale tych drozszych w mniejszych paczkach, bo to one sa cieńsźe :) teraz mamy vibelle z Aldiego. Calkiem niezłe, nie przecieka nic, choc sa sztywniejsze niz BD.
OdpowiedzUsuńmiałam dziś kupić Babydream ale Olek na spacerze tak osikał siebie i mnie, że musieliśmy szybko wracać do domu :D
UsuńU nas cały czas są pampersy 1 zielone bo są dobre, ale juz będziemy zmieniać na 2. Mnie akurat nie bardzo pasują te biedronkoawe ale każdy woli coś innego.
OdpowiedzUsuńPampersy te zielone od urodzenia. Dla nas są najlepsze. No ale my już rozmiar 4:)
OdpowiedzUsuńJa się ostatnio przerzuciłam na takie pieluchy z SuperPharm. Life się nazywają. Podobne do pampersów (choć troszkę słabsze) ale tańsze. A z kupką to próbowaliście delikatnie docisnąć nóżki do brzuszka zanim założycie nową pieluszkę? Taki zabieg zmniejsza zapotrzebowanie na pieluchy :)
OdpowiedzUsuńnauczona kilkutygodniowym doświadczeniem w ostatnich dniach staram się pamiętać o ćwiczeniach nóżek przed zmianą pieluszki :) Albo po prostu po przebudzeniu daję Olkowi chwilę na załatwienie potrzeb - bo zazwyczaj jak się budzi, to właśnie na kupę ;)
UsuńJak Karolajn była malusia to używaliśmy dady, bo po prostu przy takim zużyciu wychodziły najtaniej. Tak jak piszesz, pieluch szło po 10-12. Później przerzuciliśmy się na pampers sleep and play (bo w promocji wychodzą tanio). Próbowaliśmy Tesco - dość dobre. Babydream - jak dla mnie straszna słabizna. A teraz praktycznie dada i zielony pampers bo on długo trzyma, a jak nie ma już 10 kup na dzień to wiadomo że się opłaca :)
OdpowiedzUsuńMy używamy Dady. J
OdpowiedzUsuńJedynki kupiłam białe i nie zużyliśmy małego opakowania, bo zaraz przeszliśmy na dwójki pampersa. Gigant Box wykorzystaliśmy i zaczęliśmy kupować Dadę.
Też czuję, że zostaniemy przy Dadach!
UsuńMoja Laurka jak tylko nasiusia to domaga się od razu zmiany pieluszki. I tak testuję. Dada - od razu piszczy, bo jej zimno w dupcię. Life z Superpharm tak samo. Zwykłe pampersy też sobie nie poradziły. A teraz testuję te białe Pampersy i jak na razie sprawdzają się super. Laura chyba nawet nie czuje jak nasiusia. Ta siateczka faktycznie chyba sprawia, że są chłonniejsze i dziecko nie czuje mokrości :)
OdpowiedzUsuńOlek to twardy facet i w sumie ani siku ani kupa w pieluszce mu zbytnio nie przeszkadza. No ale kupy robi tak głośno, że od razu wiemy że należy zmienić pieluchę ;)
UsuńA do tego mają fajny sygnalizujący o zawartości, zielony paseczek :D
Usuńpaseczek jest super! :)
UsuńMy użyliśmy na początku jedno opakowanie Pampers Premium Care 1, potem od razu przeszliśmy na 2 Pampers zielone i Dada, aktualnie już od dłuższego czasu jesteśmy na 3 Pampres i dokupiłam kolejne opakowania Dady, bo u nas też dużo pampersów schodzi w ciągu dnia, bo Ola w dalszym ciągu dużo kupek robi, no i też długo w pieluszce leżeć nie może bo zaraz wyskakują jej czerwone krostki, więc często zmieniamy.
OdpowiedzUsuńZielone pampersy mi śmierdzą, jednak wolę od nich Dady!
UsuńTeż to zauważyłam, ale wydaje mi się, że są bardziej chłonne niż Dada, a Premium Care są drogie.
UsuńHaha! Dobry temat! Pieluchy ;) ja już nie liczę, bo przy Trojakach to istny kosmos :D wprawdzie używamy mniejszego rozmiaru, ale jak narazie mam wrażenie, że zmieniać firmy nie będziemy skoro na trzech pupach się sprawdzają ;) zatem polecam Bella Happy z zieloną herbatą :) i oczywiście zakup w necie - sprawdzona opcja - na paczce średnio oszczędzam 10 zł!! Przy tej ilości to atut :) jakby był kłopot ze znalezieniem źródła to daj znać, mam sprawdzony internetowy sklep :)
OdpowiedzUsuńoj no tak, u Ciebie potrójna ilość pieluch idzie! Ciężko mi jest to sobie wyobrazić!! :):) możesz podesłać link do sklepu :)
UsuńHej, wejdź na www.blizejciebie.pl
UsuńJa przetestowałam póki co Pampersy zielone, Dadę i Bellę.
OdpowiedzUsuńPampers- ok, dobrze wchłania, rozmiar idealny.
Dada- ciągle za duża na Majuszkę.
Bella- jak na razie mój faworyt, miękkie i dobrze chłoną.
Ja tam wolę Dadę od Pampersów. Mieliśmy jedne pieluchy BabyDream, teraz dostaliśmy drugie w prezencie. Pierwsze nam nie podpasowały, zobaczymy jak się te sprawdzą. My pieluchujemy też wielorazowymi :)
OdpowiedzUsuń