czwartek, 2 kwietnia 2015

20 faktów o mnie

Zainspirowana wpisem Bazyljuszki postanowiłam stworzyć listę z różnymi ciekawymi i być może zaskakującymi faktami o mnie. Dzięki temu trochę lepiej mnie poznacie ;) wstępnie faktów miało być więcej, ale ostatecznie listę skróciłam, za to poszczególne punkty są dość obszerne.

  1. Mam na imię Kasia i mam 29 lat, ale zupełnie nie czuję się na swój wiek, mam wrażenie że na liczniku mam wciąż jakieś 24 lata ;)
  2. Pracuję w banku jako osoba odpowiedzialna za kwestie public relations, przez ponad 4 lata równolegle byłam również redaktor naczelną lokalnego portalu internetowego. 
  3. Sporą część mojego życia poświęciłam harcerstwu. Była to dla mnie nie tylko wspaniała przygoda i zabawa, ale również prawdziwa szkoła życia. W mojej harcerskiej karierze byłam m.in. drużynową i komendantką szczepu, a umiejętności zdobyte w tym czasie już wiele razy pomogły mi w 'dorosłym' życiu. 
  4. Podczas studiów licencjackich zaliczyłam półroczną wymianę międzynarodową na Cyprze. To były najpiękniejsze wakacje ;)) mojego życia, od tamtej pory kocham Cypr!
  5. W piątej klasie podstawówki zaczęłam pisać pamiętnik i zapisałam chyba z 8 zeszytów. Zawsze jak je czytam to płaczę ze śmiechu ;) czasem myślę że powinnam je spalić, ale szkoda mi wspomnień z tych młodzieńczych lat.
  6. W młodości byłam fanką przede wszystkim Backstreet Boys, kochałam się w Brianie. W zeszłym roku spełniłam nawet swoje młodzieńcze marzenie i byłam na ich koncercie w Warszawie ;)
  7. Od pierwszego przesłuchania w X-Factor jestem fanką Dawida Podsiadło. Uwielbiam jego głos oraz osobowość. Trafiłam nawet do fanclubu Dawida i również w zeszłym roku pojechałam na kameralne spotkanie z fanami. Dawid mnie uściskał, podpisał płytę i powiedział, że nie wyglądam na swoje lata ;))
  8. Jeszcze nigdy nie zrobiłam żadnych kotletów (!), a z zup w moim życiu ugotowałam tylko zupę meksykańską... tak, marna ze mnie kucharka, chociaż są rzeczy które mi wychodzą. 
  9. Uwielbiam tańczyć. Może gdybym w młodości nie była pochłonięta harcerstwem, to teraz byłabym mistrzynią tańca ;)) w zeszłym roku w maju zaczęłam chodzić na zajęcia bachaty. 
  10. Jestem kociarą, mam dwa koty. 
  11. Jestem pierwszym rocznikiem, który trafił do gimnazjum i pierwszym, który zdawał nową maturę. 
  12. Od pierwszej klasy podstawówki zawsze byłam przewodniczącą klasy, a w gimnazjum - przewodniczącą szkoły. Ogólnie lubię sobie porządzić ;)
  13. Jednym z moich zboczeń z harcerstwa jest uwielbienie do liczby 13 (a to ze względu na to, że należałam właśnie do drużyn z numerem 13)
  14. Uwielbiam planować wakacje, szczególnie na Cyprze! :)
  15. Moją pierwszą miłością był Ernest, w którym kochałam się z wzajemnością od zerówki do czwartej klasy. Zaliczyliśmy nawet randkę w kinie, tyle że on przyszedł z kolegą ;)) w drugiej klasie Ernest nagrał się na automatyczną sekretarkę: 'Cześć Kaśka, to ja Ernest, zabujałem się w Tobie. Cześć'. Moi rodzice to nagranie puszczali wszystkim znajomym i rodzinie, a ja paliłam się ze wstydu...
  16. Z Marcinem jesteśmy razem nieoficjalnie 3,5 roku, oficjalnie - 2,5 roku ;) zaręczyliśmy się we wrześniu 2014 na Cyprze i pomimo tego, że spodziewałam się, że dostanę wtedy pierścionek, to Marcin totalnie mnie zaskoczył z wyborem momentu na oświadczyny! :)
  17. Mam słabą motywację jeśli chodzi o ćwiczenia fizyczne, chociaż w zeszłym roku na wiosnę udało mi się schudnąć 5 kg przy zdrowszej diecie i większej aktywności fizycznej. 
  18. Lubię jeździć na rowerze, w zeszłe wakacje wzięłam nawet udział w kilku rekreacyjnych rajdach rowerowych po okolicy. Teraz też już się doczekać nie mogę, aż wskoczę na rower, chociażby na godzinkę ;)
  19. Mam młodszego brata, który jest moim zupełnym przeciwieństwem. Największa różnica - on uwielbia disco polo - tak bardzo, że na jego weselu ma zagrać gościnnie zespół Akcent (przy którym mój brat oświadczył się swojej dziewczynie...)
  20. Odkąd pamiętam miałam znacznie większy biust niż moje wszystkie koleżanki, oczywiście wszystkie dziewczyny mi go zazdrościły, a wszyscy faceci ślinili się na jego widok. Ja chętnie zamieniłabym go na taki kilka rozmiarów mniejszy... W ciąży na szczęście zbytnio nie urósł.
Co powiecie o sobie? :-)

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. gotujemy oboje, ale to on robi kotlety :D a zupy jadamy u rodziców :):)
      ale w porównaniu do zeszłego roku zakres przygotowywanych przeze mnie dań i tak sporo się powiększył ;)

      Usuń
  2. Też pisałam kiedyś pamiętnik. Zaczęłam w gimnazjum, ostatni wpis jest z roku 2012. Zapisałam 18 tomów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo no to masz meeega pokaźne zbiory! :-) ja w liceum się przerzuciłam na bloga ;)

      Usuń