tag:blogger.com,1999:blog-17426773740037573242024-03-13T20:56:55.374+01:00Ich pięcioro. O ciąży i macierzyństwieczyli Ona, On, Aleksander i dwa kotyKatiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.comBlogger144125tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-1649684363730881012017-04-27T23:24:00.000+02:002017-04-27T23:24:31.635+02:00PogadaneWchodzę do pokoju, Olek wyciaga chusteczki nawilżane z opakowania.<br />
- Olek, co robisz?<br />
- Robię bałagan.<br />
<br />
:)<br />
<br />
Wieczorem próbuję namówić Olka na kolację, ale on chce bajki. Płacze, marudzi, jeść nie chce. Karmię więc 'na niby' misia i pandę, na końcu słonia. Olo nadal płacze, przy karmieniu słonia przestaje na chwilę i mówi:<br />
- On nie ma buzi.<br />
I płacze dalej.<br />
<br />
Tak. Mój niespełna dwulatek mówi. Nawet powiedziałabym, że nawija jak szalony. Zna naprawdę mnóstwo słów, powtarza piosenki i wierszyki - dzisiaj sam z głowy zaczął recytować "Lokomotywę" Tuwima!<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 28.194444444444443% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BSeWGNwgn_n/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Dzik jest dziki! #dzik #dziki #wierszyk #olo #recytuje #artysta #instadziecko #pojawiasieiznika</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Post udostępniony przez Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2017-04-04T18:51:39+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">4 Kwi, 2017 o 11:51 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Ja nie wiem, kiedy to zleciało! Przecież dopiero co stresowałam się porodem i szykowałam wyprawkę... a już w domu mam małego kawalera, który codziennie po kilkanaście razy się do mnie przytula i mówi mi, że mnie kocha! :)<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BTMX_SAgCOi/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Towarzysze dzisiejszej podróży 😉 #słodziak #aleksander #instadziecko #przytulanki</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Post udostępniony przez Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2017-04-22T15:53:14+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">22 Kwi, 2017 o 8:53 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<br />
W ogóle to dawno mnie tu nie było, ale odkąd wróciłam do pracy nie mam na nic czasu! Postaram się jednak ciągle tu zaglądać i zapisywać teksty Olka :) Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-11700022183234793952016-09-03T22:40:00.002+02:002016-09-03T22:49:56.100+02:00Myślałam, że ten dzień nigdy nie nastąpi<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0b5ZNwCPO0Snjx0sqya1sp94axxZnzP1U6bPI_ggC1mXeEi9OJFG5t3qNvYvF_QFTUO7jpFnuDTV-d-9uyUHyyNIr1IMu1yxLvAYyaL3VeV2BiMEdUDXeNAQ8Ti_FojifCehQS3DH7g0/s1600/20160819_164206.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0b5ZNwCPO0Snjx0sqya1sp94axxZnzP1U6bPI_ggC1mXeEi9OJFG5t3qNvYvF_QFTUO7jpFnuDTV-d-9uyUHyyNIr1IMu1yxLvAYyaL3VeV2BiMEdUDXeNAQ8Ti_FojifCehQS3DH7g0/s640/20160819_164206.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Myślałam, że ten dzień nigdy nie nastąpi. Że do osiemnastki będę karmić Olka piersią. Ale jednak, po 15 miesiącach i 2 tygodniach zakończyła się nasza mleczna przygoda. </div>
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="text-align: justify;">Nigdy nie sądziłam, że tyle czasu będę karmić piersią. Jeszcze będąc w ciąży stwierdziłam, że będzie co ma być - i jak się uda to karmić będę, pewnie z pół roku, może rok. Od początku większych problemów z karmieniem nie miałam, Oli dość szybko zaczął pić mleko w miarę regularnie, co 3 godziny, pięknie przesypiał też noce. KP było więc przyjemnością. </span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Rok temu, pod koniec sierpnia, Oli zaczął nam jednak płakać w nocy. Oprócz smoczka (który działał czasami) jedynym ratunkiem był cycek. I to trwało rok! Rok czasu co noc Oli płakał - czasem raz, zazwyczaj kilka razy. Przyznam, że było to dla mnie bardzo męczące - nie wysypiałam się, a przede wszystkim - czułam się strasznie uwiązana. Bo jednak nawet wieczorne wyjście wiązało się ze stresem i kurczowym sprawdzaniem telefonu...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czasie ząbkowania przeżywaliśmy horror. Płacz co 10 min, szukanie cycka non stop... ehh! Poza nockami Oli pił mleko tylko do spania. A uśpienie go przeze mnie bez piersi było równie ciężkie, jak nasze nocki. Płakał, rzucał się i koniecznie szukał piersi. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wyobrażałam sobie więc końca karmienia, choć przez nasze ciężkie noce o tym marzyłam. Do tego doszły irytujące komentarze otoczenia (jeszcze karmisz???), a nawet ochrzan od młodego lekarza, że jeszcze karmię! (akurat lekarz był totalnie niedouczony, ale przez chwilę poczułam się, jakby dawała Olkowi codziennie alkohol do picia!!!). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pod koniec sierpnia pojawiła się okazja do zakończenia karmienia. Marcin usnął razem z Olkiem, ja jeszcze siedziałam przed komputerem. Oli parę razy płakał, ale przy Marcinie się uspokajał. Postanowiłam więc spać na kanapie w salonie. Tak spędziłam 3 noce. Pierwszej wylądowałam z chłopakami o 4.30, drugiej - o 5.30, trzeciej - o 6.30. Kolejne dwie noce spałam z Olkiem, bo byliśmy na weekend w nocy - ale Oli płakał tylko raz więc tylko raz dostał mleko. Od niedzieli 28 sierpnia mleka ani w nocy, ani w dzień, nie pije już w ogóle. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przy zasypianiu jeszcze chce pić mleko, ale tłumaczę że go już nie ma. W nocy płacze raz, wierci się przy tym strasznie, ale nie szuka cycusia. Czasem napije się wody. Raz udało mu się nawet przespać calutką noc w swoim łóżeczku. Nie wiem skąd jeszcze ten nocny płacz (dziś w nocy muszę wypróbować Dentinox), aczkolwiek i tak jest sto razy lepiej, niż jeszcze 2 tygodnie temu! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W szoku jestem, że mimo tak trudnego roku, udało nam się tak szybko i praktycznie bezproblemowo zakończyć karmienie piersią. I mam nadzieję, że teraz nasze noce będą zdecydowanie lepsze!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-31587506206481624962016-08-20T21:15:00.000+02:002016-08-20T21:15:08.407+02:00Syn mi dorasta :-)<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjAp9WTKm1-V1Iwz1bk3fOSOb6UZFcNCALEJ_zySEeB6ffTQNtHynBRsbFCpmWmKyYQzc6qSQs9SzCBh7RemdKV3ayMXAuSn6meujyvQIj1XOLd44qjdWpm6TFaLgWyKQ2NPvZR0teMPU/s1600/IMG_20160819_160550.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjAp9WTKm1-V1Iwz1bk3fOSOb6UZFcNCALEJ_zySEeB6ffTQNtHynBRsbFCpmWmKyYQzc6qSQs9SzCBh7RemdKV3ayMXAuSn6meujyvQIj1XOLd44qjdWpm6TFaLgWyKQ2NPvZR0teMPU/s640/IMG_20160819_160550.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ojj kiepsko mi idzie pisanie ostatnio, kiepsko. Ale tyle się dzieje! Przede wszystkim: mój 15-miesięczny syn w końcu zaczął nadrabiać braki w uzębieniu!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy ząb pojawił się u Olka, gdy miał 13,5 miesiąca. Po 4 dobach gorączki (przechodzonej w największym upale, a do tego 200 km od domu) wyszła mu dolna lewa jedynka. Na kolejne zęby czekaliśmy 1,5 miesiąca. I w ciągu ostatniego tygodnia pojawiły się trzy: druga dolna jedynka i dwie górne dwójki. Teraz na szczęście obeszło się bez temperatury, ale za to z katarem, który ciągnie się za Olim już parę dni. Na szczęście nie jest bardzo uciążliwy. Noce za to są masakryczne, Olek znowu zaczął domagać się piersi dosłownie co chwilę. Tzn. płacze, a cycek na ten płacz pomaga. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No właśnie. Oli ma 15 miesięcy i nadal karmię go piersią. Nie spodziewałam się, że tyle nam z tym karmieniem zejdzie. Przed porodem nawet nie zakładałam, że na pewno będę karmić piersią - stwierdziłam, że będzie co ma być. No i wyszło tak, że końca karmienia nie widać ;) Oli dostaje moje mleko do spania w dzień, do spania wieczorem i w nocy. Był już taki moment, że ograniczyłam te karmienia do minimum i zostało tylko karmienie w nocy, ale przy przebijaniu się pierwszego zęba cyc znowu wrócił do spania. A teraz próby rezygnacji z niego kończą się mega płaczem. No ale chciałabym w najbliższym czasie jednak zakończyć naszą mleczną przygodę - chociaż tak szczerze to mówię tak co najmniej od maja ;) i jakoś nam nie idzie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BJKmIwMjz_l/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Jest książę, karoca i kuce. I pełna powaga 😀#Aleksander #instadziecko #powaga #matkadawaj2zlote</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-08-16T10:04:26+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">16 Sie, 2016 o 3:04 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Z Olka rośnie nam naprawdę mądry facet. Mam wrażenie, że rozumie dosłownie wszystko, co do niego mówię. Potrafi wykonać praktycznie każde polecenie. Przyniesie swoje ubranko, wyniesie pieluchę, poda pilota, schowa do szafy rurę od odkurzacza. Na placu zabaw sam z siebie zbiera papierki i wyrzuca je do kosza :-) Potrafi podzielić się z dziećmi swoimi zabawkami. Sam wdrapuje się na zjeżdżalnie, a dziś sam wspiął się na drewniane drabinki, na sam szczyt! Tylko tego nie udokumentowałam, bo musiałam go asekurować :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W książeczkach - nawet nowych - Oli pokazuje dosłownie wszystko. Uwielbia samochody, kluczyki, klocki i oczywiście książki. Coraz więcej dziwnych dźwięków z siebie wydaje, dziś nawet powiedział coś, co brzmiało jak 'klapek', a że o klapkach akurat była rozmowa, to śmiem twierdzić, że Oli wypowiedział swoje pierwsze bardziej skomplikowane słowo ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BJVFo9Sjpxu/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Do biedronki przyszedł żuk 😉 #zdolniacha #Aleksander #instadziecko #wierszyk #janbrzechwa #biedronka</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Film zamieszczony przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-08-20T11:52:08+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">20 Sie, 2016 o 4:52 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
W żłobku Oli radzi sobie super. Nadal chodzi tam na 3 godziny dziennie, bo póki co nie ma potrzeby, aby zostawał tam więcej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A co u mnie? Pytacie w komentarzach jak dajemy radę po moim powrocie z pracy. No cóż, plany w tym temacie mi się kompletnie rozjechały i jednak do pracy nie wróciłam... choć bardzo chciałam i wszystko miałam już na ten moment przygotowane. Aktualnie szukam pracy - co niestety w moim mieście łatwym zadaniem nie jest, bo większość ofert skierowana jest do pracowników fizycznych, głównie mężczyzn. No ale 'dzięki' temu mam czas na szycie, co skrzętnie wykorzystuję. Szyję podusie, kocyki, narzuty, czapki i kominy dla dzieciaków i dorosłych... trochę tego jest! Także na nudę nie narzekam. </div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 29.6759259259% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BJChwpeBC6f/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Komplet dla malutkiego Tymka ❤❤💕 kocyk, sówka i muszka! #dladzieci #dlachlopca #kocyk #patchwork #handmade #sowa #muszka #mucha #wyprawka #dlaniemowlaka #naprezent #sprzedam</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Art Factory Radomsko (@artfactoryradomsko) <time datetime="2016-08-13T06:52:16+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">12 Sie, 2016 o 11:52 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-17402273353448839372016-07-02T22:56:00.003+02:002016-07-02T23:01:15.129+02:00Taki sobie zwykły dzień<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Z5jvBwTU4GNArfQvjiHxQsh2pjyD8dqb4CVOgjrf7x4yvzzaLvWsbjkukhit1EenvDowUfQcDKILcveUAjsIhQbXOKtUSh-5boPdko31fkpnXxkIOrhN_FCgkYSUA6ENnLJz3RO-SmU/s1600/2016-07-02+15.32.08.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Z5jvBwTU4GNArfQvjiHxQsh2pjyD8dqb4CVOgjrf7x4yvzzaLvWsbjkukhit1EenvDowUfQcDKILcveUAjsIhQbXOKtUSh-5boPdko31fkpnXxkIOrhN_FCgkYSUA6ENnLJz3RO-SmU/s640/2016-07-02+15.32.08.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Za nieco ponad 2 tygodnie wracam do pracy. Właśnie dotarło do mnie, że to ostatnie dni, które praktycznie w całości spędzamy z Olkiem razem. Później zostaną nam już tylko weekendy, a w tygodniu jedynie po kilka godzin dziennie...<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<span style="text-align: justify;">Cieszę się więc każdą chwilą spędzaną wspólnie z Olim. Dziś był taki dzień, który chcę na długo zachować w pamięci. Posłuchajcie!</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po południu pojechaliśmy na odbywający się w naszym mieście Motopiknik. Olek uwielbia samochody, motory i inne jeżdżące pojazdy. Z ciekawością przyglądał się więc wszystkim samochodom, posiedział chwilę w starym Mercu i na motocyklu. Bawił się wyśmienicie! Zawędrowaliśmy też do strefy dla dzieci, a tam w basenie pływały trzy pontoniki z kierownicami. Trochę bałam się tam Olka wsadzić, ale w ostateczności planowałam wskoczyć do basenu razem z Olim. I co? Mój syn przez 5 minut nawet nie wypuścił z rąk kierownicy! Pływał dumny jak paw i poważny, a ja prawie się popłakałam ze wzruszenia, patrząc jak wspaniale sobie radzi!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="7" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BHXIqEPAoCz/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Oli w swoim żywiole 😃 #motopiknik #radomsko #mercedes #fajniejest #instadziecko #happybaby #Aleksander</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-07-02T13:54:11+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">2 Lip, 2016 o 6:54 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Później poszliśmy na plac zabaw. Spotkaliśmy tam 5-letniego Olka. Chłopcy bardzo przypadli sobie do gustu! Bawili się razem w piaskownicy, razem zjeżdżali na zjeżdżalniach i kręcili na karuzeli. Jak mój Oli chciał pobujać się na koniku, to starszy Olek sam proponował że pójdzie na drugą bujaną zabawkę. A jak chcieli wspinać się na drabinkach, na których siedziała starsza dziewczynka, to starszy Olek powiedział do niej żeby zeszła bo 'jego kolega chce wejść'. W szoku byłam, że starszy chłopiec może tak fajnie bawić się z takim maluchem! Aaa no i chłopcy nawet za rączkę chodzili po placu zabaw, Oli śmiał się z wygłupów starszego kolegi. Cudownie się na nich patrzyło! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A tak w ogóle to jestem mega dumna z mojego synka. Jest taki mądry, taki samodzielny! Potrafi już sam wdrapać się na domek i na zjeżdżalnię. Wie, że przed zjazdem musi wyciągnąć nogi do przodu. Siada na zjeżdżalni i uśmiecha się, no i zjeżdża. Tu muszę go jeszcze asekurować, bo czasem podwijają mu się nóżki, ale radzi sobie świetnie! <br />
<br />
No i doczekaliśmy się pierwszego zęba! Przebił się w piątek 24 czerwca. Olek 4 dni gorączkował, spodziewałam się pojawienia się kilku zębów od razu, ale nie - na razie mamy tylko dolną jedynkę. Kolejne zęby chyba są blisko bo Oli często płacze w nocy...</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-89068141935695832832016-06-07T23:09:00.002+02:002016-06-07T23:09:58.834+02:00Żłobek dla roczniaka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicMLduoaRlbCpT2PsHBHIzs5oaHYPOWjVE0OG6IJTOQNP7_e3ErprtnhYvxmndOcZS2dGbrluUIy1D56bAQI_ygcR8bya3h3f9NW8bSadZDGT5jD4XtjBTZGo2HD3ZVGEX7piqPtOLahM/s1600/_DSC0567.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicMLduoaRlbCpT2PsHBHIzs5oaHYPOWjVE0OG6IJTOQNP7_e3ErprtnhYvxmndOcZS2dGbrluUIy1D56bAQI_ygcR8bya3h3f9NW8bSadZDGT5jD4XtjBTZGo2HD3ZVGEX7piqPtOLahM/s640/_DSC0567.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Stało się. Wraz z początkiem maja Olek rozpoczął swoją przygodę ze żłobkiem!<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze kilka miesięcy temu nie brałam w ogóle opcji żłobka pod uwagę. Mama Marcina jest już na emeryturze, moja mama ma wolne wakacje, więc opiekę Oli ma zapewnioną. Później doszłam jednak do wniosku, że na kilka godzin dziennie zapiszę Olka do żłobka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy mówię ludziom, że Olek zaczął chodzić do żłobka, patrzą na mnie jak na kosmitkę / z politowaniem / zdziwieniem / przerażeniem. Tak jakby żłobek to było największe zło, na jakie narażam moje dziecko. Ja natomiast odbieram to zupełnie inaczej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek do żłobka będzie chodził na 3-4 godziny dziennie. Od 8 rano do 11.00/12.00. Później babcia będzie go zabierać do siebie do domu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dlaczego?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<ul>
<li style="text-align: justify;">chciałam odciążyć babcie. Moja mama w czasie wakacji ma zawsze sporo do załatwienia. Jak wrócę do pracy to nie miałaby czasu żeby to robić, albo musiałaby jeździć z Olkiem. Teściowa natomiast ma już swoje lata i kilka razy wspominała mi, że rano musi dojść do siebie. Dzięki opcji ze żłobkiem babcie będą miały rano czas dla siebie. Będą mogły na spokojnie wypić kawę, zrobić zakupy, ogarnąć obiad. A później będą mogły poświęcić się Olkowi :)</li>
<li style="text-align: justify;">chciałam, żeby Olek mial trochę luzu :-) babcie, jak to babcie, chciałyby dla Olka wszystkiego co najlepsze. Ale to czasem się wiąże z tym, że najchętniej nie spuszałyby go ze swoich kolan albo chodziły za nim krok w krok, a najlepiej to za rączkę. W żłobku Olek może bawić się czym chce i kiedy chce, nikt za nim nie chodzi. W domu też daję Olkowi 'wolną rękę' (wynika to z tego, że mam sporo do zrobienia, więc często Oli bawi się sam a ja obok coś robię). </li>
<li style="text-align: justify;">w żłobku wszystko jest dostosowane do dzieci. W domach babć już niekoniecznie. Wszędzie pełno pierdółek, figurek, szklanych rzeczy itd. Oczywiście wiem, że babcie będą mieć na Olka oko przez cały czas, ale Oli jest coraz szybszy, więc potłuczenie czegoś może mu zająć sekundę. Do tego dochodzą nieogrodzone schody (u teściów dodatkowo bez poręczy) i dziwne sprzęty na podwórku. </li>
<li style="text-align: justify;">w żłobku Olek ma kontakt z innymi dziećmi. Oczywiście teraz jeszcze te dzieci nie są mu do szczęścia potrzebne, bo z tego co widzę takie maluszki jak on bawią się same, ale w trakcie tych kilku godzin dziennie będzie się mógł innym dzieciom przyglądać i wchodzić z nimi w interakcje - m.in. walcząc o te same zabawki :-) poprzez podpatrywanie innych Olek na pewno się też sporo nauczy - np. jednego dnia popatrzył na biegającego Franka i sam zaczął biegać :-)</li>
<li style="text-align: justify;">Olek będzie bardziej samodzielny. Po kilku dniach w żłobku zauważyłam, że tam lepiej radzi sobie z samodzielnym jedzeniem. Ja w domu wydzielałam mu po kawałku kanapeczki - w żłobku dostał całość od razu i pięknie wcinał! Takich przykładów pewnie będzie coraz więcej!</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmxffgYvUswjy0asB3aLj0frs9C20hxrePeGjmTG1P-XZLXN6bm1hajoiERoKHLydAd5f3MuG_lbKX5Y0CBS2ReDH4cd5sPnWpH7g4C6zDxSOLjjooZIdDC49xFonksong9M8422deK_A/s1600/2016-04-29+09.43.51.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmxffgYvUswjy0asB3aLj0frs9C20hxrePeGjmTG1P-XZLXN6bm1hajoiERoKHLydAd5f3MuG_lbKX5Y0CBS2ReDH4cd5sPnWpH7g4C6zDxSOLjjooZIdDC49xFonksong9M8422deK_A/s320/2016-04-29+09.43.51.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W maju, przez nasz wyjazd na nieplanowane wakacje, Olek był tylko parę razy. Teraz od 1,5 tygodnia Olek chodzi do żłobka codziennie. Początkowo wchodziłam z nim i towarzyszyłam mu w zabawie (chociaż od początku raczej starałam się siedzieć albo stać z boku i nie chodzić za nim krok w krok). Później po pewnym czasie znikałam, teraz już zostawiam go w szatni i tam też na niego czekam. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Póki co Oli w żłobku spędza ok. 1,5 godziny. Akurat rano Olek szybko jest zmęczony i robi się marudny i śpiący. Nawet 2 razy panie w żłobku już go uśpiły, co przyjęłam z mega zaskoczeniem - bo z zasypianiem ostatnio znowu mamy problem. A tu proszę, w obcym miejscu i przy obcych ludziach Olek daje radę zasnąć!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja do pracy wracam w połowie lipca. Mamy więc jeszcze trochę czasu na pełną adaptację w żłobku. Wierzę, że wybrane przez nas rozwiązanie będzie korzystne dla wszystkich, a przede wszystkim dla Olka! :)</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-54378328021785373922016-05-15T11:57:00.000+02:002016-05-15T11:57:57.402+02:00Olek ma już rok!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_IWHSGSIDnQLnL7kOXI3pGbf1kmNjVOYU-vOX9Nm6oLF1EO1dBqIK4nuDReC3_JhaVdCLLxpB7_fIZ-JHIXvBA3Bz67M5cEXTm6Wk-gy72WYVaIIWLjcw4uTDmR8RZBaebr8y2RpX8IE/s1600/_DSC9177.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_IWHSGSIDnQLnL7kOXI3pGbf1kmNjVOYU-vOX9Nm6oLF1EO1dBqIK4nuDReC3_JhaVdCLLxpB7_fIZ-JHIXvBA3Bz67M5cEXTm6Wk-gy72WYVaIIWLjcw4uTDmR8RZBaebr8y2RpX8IE/s640/_DSC9177.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
To niesamowite, jak czas szybko leci! Nasz malutki synek ma już rok i wcale już nie jest taki malutki!</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Dobrze pamiętam stres tuż przed porodem. Cała się trzęsłam i nie byłam w stanie tego opanować. Pamiętam też spokój, jaki ogarnął mnie, kiedy już zobaczyłam małego Olusia. Nawet lekarze stwierdzili, że dawno nie widzieli tak spokojnej rodzącej (miałam cc). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To był niesamowity rok! Bywało ciężko, ale w trójkę udało nam się sporo zrealizować - daliśmy radę podróżować, chodzić na koncerty i do kina, spotykać się ze znajomymi i realizować swoje pasje! A pamiętam, że przed ciążą i w trakcie niej tego się bałam - że będę musiała w 100% poświęcić się dziecku i przez to nie będę miała czasu dla siebie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-5iZblBFb-P29Dw6R4ZwfxFkkV-EI50dk3YrsBjDavcSZnqoA08eaMx-D75nQInA-773SDcw3RCAHXW6eNcXV7y9qQ77QiYYOanePuBuK_1UP_PsfMA6u5kW6jzhUeqiIjQWibuOIygM/s1600/13173705_10154111432622226_1330983104953722139_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="363" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-5iZblBFb-P29Dw6R4ZwfxFkkV-EI50dk3YrsBjDavcSZnqoA08eaMx-D75nQInA-773SDcw3RCAHXW6eNcXV7y9qQ77QiYYOanePuBuK_1UP_PsfMA6u5kW6jzhUeqiIjQWibuOIygM/s400/13173705_10154111432622226_1330983104953722139_n.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Olek okazał się jednak wspaniałym dzieckiem. Jest żywy i od malutkiego chciał wszystko widzieć, leżenie na płasko nie bardzo wchodziło więc w grę, ale jest też towarzyski i lubi jak wokół dużo się dzieje. Potrafi zająć się sam sobą, bawi się zabawkami, grzebie w szufladach albo wyciąga wszystko z szafek, ale nie potrzebuje non stop mojej uwagi. Wystarczy mu, że jestem gdzieś obok. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oli pięknie się rozwijał przez ten rok. Szybko zaczął siedzieć, wstawać, raczkować i chodzić. Nadal nie ma za to żadnego zęba ;) chociaż co trochę się ślini, wkłada wszystko do buzi i czasem widać, że coś go boli. Ja nawet przestałam już sprawdzać, czy coś się w dziąsłach przebija... ale wczoraj sprawdzała babcia i nadal nic nie ma. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Waga wskazała nam dzisiaj, że Olek waży 11,2 kg. Ciuszki nosi w rozmiarze 80/86. Gada w większości po swojemu, chociaż można się już powoli z nim dogadać, bo sporo pokazuje paluszkiem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dni mijają nam na spacerach i odwiedzinach u znajomych i rodziny. Olek zaczął też chodzić do żłobka (więcej o tym w osobnym poście), mamy za sobą też jedną przejażdżkę rowerową. Przed nami natomiast kolejne, trochę spontaniczne wakacje. Gdzie? Oczywiście na Cyprze :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek nadal pije moje mleko, chociaż powoli ograniczamy karmienia i przez ostatnie kilkanaście dni karmię Olka tylko w nocy i nad ranem - wieczorem dostaje kaszkę, a w dzień je normalne posiłki. Zauważyłam, że po zlikwidowaniu wieczornego karmienia Olek zaczął lepiej spać, mniej razy płacze przez sen, a są noce że do 2.00 - 3.00 nie płacze wcale. Nadal nie mam jednak pomysłu, jak wyeliminować te ostatnie nocne karmienia. Kilka razy dałam Olkowi w nocy wodę - napił się trochę i szedł spać dalej. Na tych kilku razach jednak się skończyło, później już butelki nie chciał. Cyc najlepszy :-)</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-36400219778133890162016-04-17T23:53:00.002+02:002016-04-17T23:53:46.957+02:00I poszedł!Dwa dni po skończeniu 11 miesięcy Olek postanowił zacząć chodzić! :-)<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Oli wstawał i chodził przy meblach już kilka miesięcy. Tak jednak polubił raczkowanie, że chodzenie do szczęścia mu potrzebne nie było. Kilka razy zrobił pojedyncze kroczki i na tym się skończyło.<br />
<br />
16 kwietnia pod wieczór Olek zaczął natomiast powolutku i bardzo ostrożnie stawiać kroczki. A wszystko za sprawą paluszków :-) dałam Olkowi pierwszy raz w życiu paluszka. A że on strasznie lubi dzielić się z nami swoim jedzeniem - to i tym razem postanowił poczęstować nas swoim paluszkiem. No i poszedł! Raz do mnie, raz do Marcina. Jeszcze niezgrabnie, ale poszedł! Dziś tę umiejętność ćwiczył dalej, chociaż nie z samego rana - rano chyba zapomniał, że nauczył się stawiać kroczki :D<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BERu4nmMQT0/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">I poszedł, żeby dać nam paluszka 😍😍😍 #Aleksander #chodzi #11miesiecy #onchodzi #instadziecko #instababy #paluszkibeskidzkiezawszespoko</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Film zamieszczony przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-04-16T21:58:36+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">16 Kwi, 2016 o 2:58 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-26345784816880217582016-03-14T22:40:00.001+01:002016-03-14T22:40:18.527+01:00Mam już 10 miesięcy<div style="text-align: justify;">
Czas leci jak szalony! Olek skończył dziś 10 miesięcy. Dacie wiarę? :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqI1vJmOVDG85hjALYcj5umbt_DYwrzBdnYm__WJrhFPTmRdsZ1jYPDY-uLI7Ey40fGygaxHi9GMGy2JRmYuO07XfmRxbAs8oTq6pU-mf1_d7VoVtQylIc0_liMa7HYB4GycEo2wxDFA/s1600/_DSC9198_ok_m.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="284" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqI1vJmOVDG85hjALYcj5umbt_DYwrzBdnYm__WJrhFPTmRdsZ1jYPDY-uLI7Ey40fGygaxHi9GMGy2JRmYuO07XfmRxbAs8oTq6pU-mf1_d7VoVtQylIc0_liMa7HYB4GycEo2wxDFA/s640/_DSC9198_ok_m.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a>Ponieważ w styczniu nie było postu o 9 miesiącu życia naszego syna, to teraz postaram zawrzeć się wszystkie nowości, jakie się u nas pojawiły. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek waży ok. 10,4 kg. Jego waga od dłuższego czasu rośnie minimalnie, ale nie ma się co dziwić - Olek rzadko kiedy się zatrzymuje. Całą rodziną zastanawiamy się, po kim on ma tyle energii! W dzień nawet po 5-minutowej drzemce wygląda tak, jakby jego akumulatory już się naładowały i Oli szaleje!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BC7bzs9MQcP/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Olek skończył dziś 10 miesięcy! To dla niego dziś tak pięknie świeci słoneczko 😉😉😉 #Aleksander #10monthsold #instadziecko #jestembojestes #mybaby #kocham</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-03-14T09:37:13+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">14 Mar, 2016 o 2:37 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W kwestii spania - w dzień Olek postanowił zrezygnować z jednej drzemki i teraz zazwyczaj śpi dwa razy dziennie, chociaż godziny drzemek są bardzo ruchome. Kilka razy Olek zaszalał i miał tylko jedną drzemkę w ciągu całego dnia - ale nie wspominam tego dobrze, dotrwanie do 19.00 było baaardzo ciężkie, a Olek pod koniec dnia strasznie marudził. Co do spania w nocy - nadal bez zmian... tzn. Olek co trochę płacze, a ratunkiem ostatecznym jest wtedy moje mleko...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W dzień Oli zazwyczaj usypia przy piersi. Chociaż kilka razy ostatnio usnął bujany na kolanach, kilka razy przysnął też w foteliku przy jedzeniu! Miał też fazę że zasypiał w dzień w wózku przy "Czterech słoniach", ale ona się już raczej skończyła... w każdym razie usypianie na rękach już nie wchodzi w grę, Olek w ogóle nie chce, żeby trzymać go na rękach w poziomie jak niemowlę - w końcu to już duży chłop!</div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BC4nA8ksQUd/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Zjadł kaszkę i zasnął. Cały wysmarowany! A ja się znowu nadziwić nie mogę! #sleepingbaby #Aleksander #instadziecko #instababyboy</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-03-13T07:17:25+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">12 Mar, 2016 o 11:17 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Zębów Olek nadal ma ZERO. Chociaż w sumie to nawet przestałam już mu je sprawdzać, więc może za jakiś czas okaże się, że szczęka jest pełna ;) ostatnia pediatra, która widziała Olka stwierdziła, że do Wielkanocy zęby mu nie wyjdą - to było miesiąc temu, ale póki co się sprawdza. Zobaczymy co dalej!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Choć w temacie zębów Oli jest daleko w tyle, to w innych kwestiach rozwija się wyśmienicie. Pod koniec stycznia Olek powiedział swoje pierwsze słowo - i było to 'mama'. Teraz na okrągło słyszę 'mama', 'baba' i wszelkie pochodne tych słów. Wciąż czekamy na 'tata', ale coś Oli jest nieugięty w tym temacie i powtarzać nie chce :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli chodzi o przeróżne umiejętności, to Oli potrafi bić brawo, przybijać piątkę, dawać cześć, robić papa (to rzadko ;)) i pokazywać że czegoś nie ma - to ostatnie strasznie weszło mu w krew i przy pokazywaniu tego Oli jest naprawdę przesłodki! Daje mi rzeczy gdy o nie poproszę (nawet oddaje mi swojego ukochanego smoczka, a zaraz potem pokazuje że go nie ma :)). Kilka dni temu nauczył się układać piramidkę z kółek, a teraz zaczyna go interesować otwieranie zabawek i wyjmowanie czegoś ze środka. A jak nie może sobie z czymś poradzić, to gada jak najęty i się wścieka po swojemu! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BCu403tsQar/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Mama dumna! Oli rozpracował kolejną zabawkę i sam potrafi już ustawić wszystkie kółeczka ❤❤❤ #dumnamama #Aleksander #zabawa #havingfun #zdolniacha</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-03-09T12:40:39+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">9 Mar, 2016 o 4:40 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Ulubione zabawki Olka to jednak nie jego zabawki, ale: odkurzacz (wyciąga go z szafy kilka razy dziennie, rurą odkurza, wyciąga kabel z gniazdka albo chodzi za odkurzaczem), szczotka do włosów (czesze nas - co trochę boli ;) albo traktuje ją jako pałeczkę, którą można walić we wszystko - np. w gips taty :D), buty - swoje lub nasze!, skarpetki - chociażby ściągnięte z suszarki!</div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #fff; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.5) , 0 1px 10px 0 rgba(0 , 0 , 0 , 0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: 99.375%;">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 28.125% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BC41RppMQZ_/" style="color: black; font-family: "arial" , sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Ja chora, Marcin z nogą gipsie... a z Olka taki dobry synuś, że sam się wziął za odkurzanie 😃 #pomocnik #odkurza #Aleksander #instadziecko #instababy #radocha</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Film zamieszczony przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-03-13T09:22:02+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">13 Mar, 2016 o 1:22 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
W ciągu ostatnich 2 miesięcy Olek nadal ćwiczy nad raczkowaniem, staniem i chodzeniem. W raczkowaniu jest już mistrzem i dosłownie biega. Jeśli chodzi o stanie, to coraz częściej zdarza mu się stać bez podtrzymywania się. A dwa czy trzy razy zrobił już sam po kilka kroczków.<br />
<br />
Teraz przed nami planowanie roczku!</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-63550563364712281442016-03-09T17:03:00.002+01:002016-03-09T17:03:31.741+01:00Kiepski początek rokuOjj kiepsko mi idzie blogowanie w tym roku! Ale muszę przyznać, że nieciekawy mamy początek roku... co rusz coś nas dopada!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYaGyocrd3MTeVkkWtIrBVZgcYCoR_E-0sE4H7g3a7clx5fsRqq_tYipJkgXRwRF52OWOpLmOSeWUxMT2iM1F3Rl0IuTF1zJXX96ckxBuDxQYxPhy3A_U35X89beQHyxj4pXI1wrlcRgI/s1600/_DSC8229+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYaGyocrd3MTeVkkWtIrBVZgcYCoR_E-0sE4H7g3a7clx5fsRqq_tYipJkgXRwRF52OWOpLmOSeWUxMT2iM1F3Rl0IuTF1zJXX96ckxBuDxQYxPhy3A_U35X89beQHyxj4pXI1wrlcRgI/s640/_DSC8229+%25281%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a>W styczniu chorował Olek. Miał anginę ropną, a po niej lekką trzydniówkę. A w lutym złapał jakieś lekkie przeziębienie.<br />
<br />
W lutym mnie dopadły problemy z kręgosłupem. Co prawda to nie pierwszy już raz, ale teraz złapało mnie dosyć mocno... nie byłam w stanie się wyprostować i normalnie iść, a co dopiero wziąć Olka na ręce! Rozpoczęłam więc chodzenie po lekarzach, dostałam zastrzyki, wykupiłam zabiegi, byłam na nastawianiu, a i tak plecy bolały mnie ponad 3 tygodnie. W sumie to nawet teraz, prawie po miesiącu od ataku bólu, nadal nie czuję się w 100% zdrowa...<br />
<br />
W międzyczasie problemy z kręgosłupem dopadły także Marcina. A w ubiegłym tygodniu załatwiło go przeziębienie. Ale to wszystko to i tak nic - w poniedziałek na treningu piłki halowej Marcin zerwał ścięgno Achillesa... aktualnie leży w szpitalu, dziś miał operację a teraz czeka go kilka, jak nie kilkanaście tygodni leczenia i rehabilitacji...<br />
<br />
Także jak widać - u nas nieciekawie. Najbliższe tygodnie łatwe nie będą - Marcin będzie miał gips albo specjalnego buta ortopedycznego, będzie się musiał oszczędzać a później chodzić na rehabilitację...<br />
<br />
Z tego wszystkiego zupełnie wyleciał mi z głowy post o 9 miesiącach Olka - a tu już za kilka dni Olek skończy 10 miesięcy! Tym razem na pewno postu nie pominę, tym bardziej że w ciągu tych dwóch miesięcy Olek strasznie dużo się nauczył!Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-83201603947424794112016-02-01T23:28:00.000+01:002016-02-01T23:29:31.418+01:00Kilka słów o nowym foteliku samochodowym<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3X8lVeFSsZ2oV_1i4lv7dnCRXOgKwOSpqXuJOjmlsy0s1LeKg2pUctf6CILz7HX36goLrQAvMAPbOE1pAqwZXyyQxselnAPw-eUb4LJ6CFFBFXQ0G6aFPo1RVyTCOfB4U4pprFyA1iMQ/s1600/20160131_133438.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3X8lVeFSsZ2oV_1i4lv7dnCRXOgKwOSpqXuJOjmlsy0s1LeKg2pUctf6CILz7HX36goLrQAvMAPbOE1pAqwZXyyQxselnAPw-eUb4LJ6CFFBFXQ0G6aFPo1RVyTCOfB4U4pprFyA1iMQ/s640/20160131_133438.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Przyznaję: kupując pierwszy fotelik do samochodu daliśmy ciała. Przy drugim naprawiliśmy błąd i postawiliśmy na najbezpieczniejsze rozwiązanie, czyli fotelik RWF.<br />
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
Przy zakupie pierwszego fotelika samochodowego - nosidełka - nie czytaliśmy nic na temat bezpieczeństwa i po prostu kupiliśmy wózek 3w1 w komplecie z fotelikiem - wtedy chyba myśleliśmy, że skoro większość wózków można kupić w takim zestawie, to wszystko jest ok. Teraz wiem, że już ten pierwszy fotelik powinien mieć odpowiednie atesty i testy.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Teraz, stojąc przed zakupem drugiego fotelika, byliśmy już mądrzejsi. Przede wszystkim dowiedzieliśmy się, że istnieje coś takiego jak foteliki RWF montowane tyłem do kierunku jazdy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W temacie fotelików nie czuję się ekspertem, dlatego nie będę przedstawiać tu swoich wywodów, zachęcam Was jednak do lektury. My przed zakupem przestudiowaliśmy przede wszystkim strony <a href="http://www.osiemgwiazdek.blogspot.com/">www.osiemgwiazdek.blogspot.com</a> oraz <a href="http://www.tylem.pl/">www.tylem.pl</a>. Poniżej kilka linków do ciekawych artykułów:</div>
<ul>
<li style="text-align: justify;"><a href="http://www.tylem.pl/montaz-fotelika-samochodowego-tylem-do-kierunku-jazdy/" target="_blank">Montaż fotelika tyłem do kierunku jazdy </a></li>
<li style="text-align: justify;"><a href="http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2014/10/fakty-i-mity-o-fotelikach-rwf.html" target="_blank">Fakty i mity o fotelikach RWF</a></li>
<li style="text-align: justify;"><a href="http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/12/test-plus-prawde-ci-powie.html" target="_blank">Test plus prawdę ci powie</a></li>
<li style="text-align: justify;"><a href="http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/03/tyem-z-przodu-tak.html" target="_blank">Tyłem z przodu? Tak!</a> (to coś szczególnie dla mnie, ponieważ jeżdżę autem trzydrzwiowym i nie ma opcji, żeby fotelik zamontować na tylnim siedzeniu - musiałabym Olka chyba przez nieotwieraną szybę boczną wkładać!)</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Ostatecznie postanowiliśmy zakupić właśnie taki fotelik. Początkowo chcieliśmy taki, który można montować tyłem i przodem, do 25 lub 36 kg. Wybraliśmy kilka modeli i pojechaliśmy do sklepu w Częstochowie (Od narodzin), w którym te wszystkie modele były dostępne. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na miejscu okazało się, że jednak wszystkich wybranych przez nas modeli nie było na stanie, ale na miejscu mieliśmy możliwość porozmawiania z dwoma znającymi się na rzeczy sprzedawcami. Panowie zaprezentowali nam foteliki RWF, opowiedzieli o swoich doświadczeniach (jeden z nich ma trójkę dzieci). I przekonali mnie, że jednak fotelik, który można zamontować tyłem i przodem to jednak nie jest najlepsze rozwiązanie (m.in. dlatego, że rodzica wtedy korci żeby jednak przestawić fotelik, jeśli coś się dzieje, a po drugie - jeśli już nadejdzie moment, w którym rzeczywiście będziemy chcieć wozić dziecko przodem, to najlepiej zakupić fotelik zrobiony z myślą o jeździe przodem). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatecznie wybraliśmy fotelik <b>Axkid Rekid 9-25 kg</b>. Jest on montowany tylko tyłem do kierunku jazdy, montować można go na pasy lub na Isofix (do 18 kg). Fotelik przeszedł pozytywnie Test Plus. Posiada on trzystopniową regulację pochylenia oparcia do spania. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://osiemgwiazdek.pl/media/products/2f2e3c7d77313bc997cd7939ea5d0576/images/thumbnail/large_Rekid_Tetris_gr_.jpg?lm=1452262804" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://osiemgwiazdek.pl/media/products/2f2e3c7d77313bc997cd7939ea5d0576/images/thumbnail/large_Rekid_Tetris_gr_.jpg?lm=1452262804" height="320" width="247" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">fot. www.osiemgwiazdek.blogspot.com</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jednym z powodów, dla których wybraliśmy ten fotelik, jest jego montaż - fotelik posiada dodatkową 'nogę' oraz pasy, dzięki którym po zamontowaniu jest nie do ruszenia, nawet mimo dość mocno pochylonej kanapy w samochodzie. Minusem takiego rozwiązania jest właściwie tylko to, że sam montaż jest czasochłonny - odpada więc opcja przepinania fotelika między samochodami. Dlatego też musieliśmy kupić dwa foteliki - ale przynajmniej mogliśmy wybrać różne kolory tapicerek ;) nie wiem co prawda jak wygląda montaż w przypadku systemu Isofix - bo w naszych autach go nie posiadamy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Foteliki RWF są niestety drogie, znacznie droższe od standardowych fotelików montowanych przodem do kierunku jazdy. Teraz jednak już wiem, że na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać. My na foteliki przeznaczyliśmy pieniądze z chrzcin oraz becikowe (w sumie dobrze że dopiero w styczniu złożyłam papiery ;)), więc nie odczuliśmy tego znacznego wydatku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ogólnie przed zakupem odpowiedniego fotelika warto poczytać, ale przede wszystkim warto odwiedzić dobry sklep z fotelikami i porozmawiać z osobami, które mają już doświadczenie w temacie. </div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-40303099658950988512016-01-23T22:01:00.000+01:002016-01-23T22:03:43.299+01:00Wakacje z niemowlakiem - jak to wyglądało u nas?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnugNA9SzIvrfdIJA-173gZj7CaREDWYJqmwyBQ444yH8i8eAZxQ_QfnRx5LpSp6mEk7FPtPJl8nePpRdm8dN695kh20UfJrjCJbhI2vT0Dm4b8Ekvzz0roXdlabjvWf3J58h92oBe714/s1600/2015-12-01+11.47.25.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnugNA9SzIvrfdIJA-173gZj7CaREDWYJqmwyBQ444yH8i8eAZxQ_QfnRx5LpSp6mEk7FPtPJl8nePpRdm8dN695kh20UfJrjCJbhI2vT0Dm4b8Ekvzz0roXdlabjvWf3J58h92oBe714/s640/2015-12-01+11.47.25.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co prawda z wakacji wróciliśmy już ponad miesiąc temu, ale w końcu zebrałam się, żeby napisać na ten temat parę słów. Mam nadzieję, że mój post rozwieje wątpliwości chociaż kilku osób.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O naszych pierwszych wakacjach w trójkę myślałam jeszcze zanim Olek się urodził. No ale wtedy nie wiedziałam jak będzie wyglądać nasze wspólne życie. Miałam nadzieję, że uda nam się jesienią gdzieś pojechać, chociaż obstawiałam raczej wyjazd last minute. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W lipcu, kiedy Olek miał 2 miesiące, znaleźliśmy dobrą ofertę wyjazdu na Cypr. A że wyspę tę oboje uwielbiamy i mamy tam znajomych, a jesienią miała się urodzić tam Olka narzeczona - długo się nie zastanawialiśmy i kupiliśmy bilety lotnicze. Kilka dni później zarezerwowałam nocleg w hotelu (z możliwością rezygnacji kilka dni przed wyjazdem), a później samochód. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
Przygotowania do wyjazdu - o czym warto pamiętać, co się może przydać</h3>
<div style="text-align: justify;">
Przed wyjazdem właściwie nie mieliśmy zbyt wiele załatwiania:</div>
<br />
<ul>
<li style="text-align: justify;">Wyrobiłam całej naszej trójce karty EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego). Kartę te wyrabia się bezpłatnie, a wniosek można złożyć mailowo - trzeba go wypełnić, wydrukować, podpisać o wysłać skan. Nie wiem jak w innych województwach, ale w łódzkim działa to bardzo sprawnie. </li>
<li style="text-align: justify;">Wykupiłam nam ubezpieczenie na wyjazd. To akurat zrobiłam poprzez bank, w którym mam konto i w którym pracuję. </li>
<li style="text-align: justify;">Wynajęliśmy parking przy lotnisku. Wylatywaliśmy o 6 rano, na lotnisku musieliśmy więc być po 4.00. Marcin znalazł jednak niedrogi parking z fajną opcją - podjechaliśmy pod terminal i nasz samochód odebrał pracownik parkingu. A kiedy wróciliśmy, auto czekało na nas również pod terminalem. Dzięki temu zaoszczędziliśmy sporo czasu i nie musieliśmy się z Olkiem przesiadać do busa, który dowiózł by nas na lotnisko. Ta usługa kosztowała nas dodatkowo chyba 30 zł.</li>
<li style="text-align: justify;">Poza tym oczywiście przygotowałam listę miejsc do odwiedzenia, ściągnęliśmy na telefony mapy Cypru, spakowałam podręczną apteczkę z rzeczami dla Olka... i spakowałam nasze rzeczy. Lecieliśmy tanimi liniami, mieliśmy do dyspozycji dwa malutkie bagaże podręczne (jednym był Marcina aparat, drugim - torba do wózka, w której miałam wszystko co mogło nam być potrzebne w samolocie) oraz dużą walizkę 32 kg, Bałam się strasznie, że się nie spakujemy i że braknie nam miejsca, a tymczasem rzeczy naszej trojki ważyły chyba 16 kg i jeszcze spakowaliśmy trochę wałówki dla znajomej :-)</li>
<li style="text-align: justify;">Zabieraliśmy ze sobą wózek - lekką spacerówkę. Mieliśmy go ze sobą aż do wejścia do samolotu, a później odebraliśmy go z bagażem. Za zabranie wózka do samolotu nic nie płaciliśmy (lecieliśmy Wizzairem), a wózek przeżył podróż w nienaruszonym stanie. Do walizki spakowaliśmy też nosidełko - ale w sumie to zapomnieliśmy je ze sobą zabrać na jedną wycieczkę, na której rzeczywiście by się nam przydało ;) i ostatecznie nie skorzystaliśmy z niego.</li>
</ul>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQZIK9IPllidKIjhHk_6JSW7XlTqSZFg6CVCbjhMDEfToHi4XVGgXoi7ne3E4s6jMDz8VG0mXDg6oBEKlZAnjy28RyXtT0a-i9KoVw-H-fAAq4vb8XZy3IA4BaAWxLBjja_FQbbX3yIuM/s1600/_DSC7218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQZIK9IPllidKIjhHk_6JSW7XlTqSZFg6CVCbjhMDEfToHi4XVGgXoi7ne3E4s6jMDz8VG0mXDg6oBEKlZAnjy28RyXtT0a-i9KoVw-H-fAAq4vb8XZy3IA4BaAWxLBjja_FQbbX3yIuM/s320/_DSC7218.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nakrycia głowy są be!</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b>Lot samolotem</b></h3>
<div style="text-align: justify;">
Tego chyba najbardziej się bałam. Kilka razy leciałam samolotem z małymi dziećmi i niektóre płakały przez cały lot. Poczytałam trochę i wyszło na to, że w czasie startu i lądowania najlepiej podać dziecku pierś. Taki też miałam plan. Niestety legł on w gruzach, bo gdy wsiadaliśmy do samolotu Olek był już głodny i zmęczony, a wiadomo - procedury trochę trwają zanim samolot wystartuje. Dałam mu więc jeść wcześniej i z obawą czekałam na to, co nastąpi przy starcie. Tymczasem nasz syn startu - ani lądowania - nawet nie zauważył. Jeżeli marudził w samolocie - to tylko ze zmęczenia, ale kilka razy udało mi się go uśpić i smacznie sobie spał. Problemem jedynie był brak miejsca w samolocie (do 2 lat dziecko trzyma się na kolanach) - ale i tak nieźle trafiliśmy, bo w samolocie było trochę miejsc wolnych i w obie strony mieliśmy do dyspozycji trzy miejsca siedzące. W drodze powrotnej zirytował nas tylko starszy pan siedzący przed nami - najpierw rozłożył swoje siedzenie, przez co prawie uderzył siedzącego mi na kolanach Olka w twarz. A po jakimś czasie odwrócił się i zwrócił nam uwagę, żebyśmy coś z Olkiem zrobili bo kopie mu w siedzenie!!! Mnie dosłownie zamurowało, Marcina też. Powiedzieliśmy facetowi że hello! ale to jest małe dziecko, to raz, a dwa - że lecimy tanimi liniami i to normalne, że jest ciasno. Na co gość odpowiedział że 'trzeba było nie lecieć z dzieckiem!!!'. My na to, że on mógł sobie lecieć pierwszą klasą. No i koniec rozmowy...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze odnośnie samolotu - jak Olek nie spał - a nie spał w sumie chyba większość czasu - to bawił się zabawkami, 'czytał' gazety ;) trochę z nim pochodziliśmy. Pieluchę zmieniałam mu w drodze na Cypr, z powrotem zrobiłam to tuż przed startem jeszcze na lotnisku - przewijak co prawda w samolocie był, ale ponieważ toalety w samolotach są mega ciasne, to ja się ruszyć nie mogłam, a Olek leżąc na przewijaku dotykał skośnego sufitu...do tego torby nie miałam gdzie położyć więc postawiłam ją na kranie, z którego zaczęła lecieć woda... także było z przygodami ;) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aha, dodam jeszcze że oprócz nas w samolocie była dwójka niemowlaków (3 i 5 miesięcy). Te dzieciaczki również nie płakały, sporo przespały. Najbardziej panikował ok. 3-letni chłopiec.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS2TssNSAXmmi1pKZvp2EMCX7q5lS74nZd8tGLR7yeIBrOKDHILGAi0ErGcdp9IgrBZG3PFH9OPTHDlNHNoROoZ87obXSRPDDe5qWiWg4TA_0CNkxfH0liSrWp5hixFlZOOaLojrovLH4/s1600/2015-12-06+10.27.25.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS2TssNSAXmmi1pKZvp2EMCX7q5lS74nZd8tGLR7yeIBrOKDHILGAi0ErGcdp9IgrBZG3PFH9OPTHDlNHNoROoZ87obXSRPDDe5qWiWg4TA_0CNkxfH0liSrWp5hixFlZOOaLojrovLH4/s320/2015-12-06+10.27.25.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
Na miejscu</h3>
<div style="text-align: justify;">
Na miejscu korzystaliśmy z wynajętego samochodu. Razem z autem wynajęliśmy fotelik samochodowy, więc nie było problemu z jazdą po wyspie. Jednym z pierwszych odwiedzonych przez nas miejsc był supermarket - kupiliśmy pieluchy, chusteczki nawilżane i słoiczki dla Olka - stwierdziliśmy że nie ma co zapychać sobie walizki, chociaż w sumie trochę drożej nas to wszystko wyniosło. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Śniadania jedliśmy w hotelu, a inne posiłki - w restauracjach. Praktycznie wszędzie dostępne były foteliki do karmienia, więc nie mieliśmy problemu z usadzeniem i nakarmieniem Olka. W hotelu nawet pożyczyliśmy sobie fotelik do pokoju, dzięki czemu poranną kaszkę czy deserek Olek mógł zjeść siedząc wygodnie :-) do tego wszyscy byli bardzo pozytywnie nastawieni do naszego uśmiechniętego Bąbla - zagadywali, uśmiechali się, robili głupie miny - a nawet chcieli brać go na ręce :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tydzień na Cyprze spędzaliśmy dość aktywnie - nie siedzieliśmy w hotelu, tylko zwiedzaliśmy. W dłuższe trasy wybieraliśmy się tak, żeby Olek w tym czasie mógł spać. I zrobiliśmy kolo 750 km - co na tak małą wyspę jest całkiem niezłym wynikiem :-) Olek czasem marudził w aucie - tu wybawieniem okazał się tablet ze zgranymi jego ulubionymi piosenkami. Wystarczyły "Cztery słonie" i "Mucha w mucholocie" i Olek już spał!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiHO11UwshgcvgQnPW-3DBpO7U7JhyCdIGkMaff-XcBZf1-Ejmg8dF0ZDFY6Juli1xcRZS2Zyj4Rws12XymtarwhGC37KzIN5AMHLA2PaPTytIfBITdZQwcwRTlUI8PhqHZ9MYuMdo8Hc/s1600/2015-12-04+15.00.59.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiHO11UwshgcvgQnPW-3DBpO7U7JhyCdIGkMaff-XcBZf1-Ejmg8dF0ZDFY6Juli1xcRZS2Zyj4Rws12XymtarwhGC37KzIN5AMHLA2PaPTytIfBITdZQwcwRTlUI8PhqHZ9MYuMdo8Hc/s320/2015-12-04+15.00.59.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Cztery słonie - i możemy jechać!</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek w nowych miejscach zaaklimatyzował się świetnie - można powiedzieć, że wszędzie czuł się jak w domu. Bardzo się z tego cieszę i mam nadzieję, że to się nie zmieni jak będzie starszy!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Podsumowując: </b>Wiele osób łapało się za głowę słysząc, że z półrocznym dzieckiem wybieramy się na wakacje, do tego samolotem i w listopadzie! Ja natomiast uważam, że na pierwszy wspólny urlop wybraliśmy idealną porę: tzn. Olek miał pół roku, siedział już sam i troszkę pełzał, ale jeszcze się zbytnio nie przemieszczał. Kiedy pojechaliśmy na plażę, mogliśmy w spokoju położyć się na kocu, Olek dostał zabawki i butelkę wody - i się pięknie bawił :-) teraz pewnie musielibyśmy go ganiać po całej plaży :D</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJqXybs8oFned9AlYX0opTSec43rp2a70bX6jw0gz1CKQg7uFVAJNNPCJVHKCCgzi2ruUzHUw99VqC_AVZrNcgY_CbFkav8J3qSA2MAPPz4a3vgcTLw8viYMuVRrmeXLlqn4_rEtPOof8/s1600/_DSC7136.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJqXybs8oFned9AlYX0opTSec43rp2a70bX6jw0gz1CKQg7uFVAJNNPCJVHKCCgzi2ruUzHUw99VqC_AVZrNcgY_CbFkav8J3qSA2MAPPz4a3vgcTLw8viYMuVRrmeXLlqn4_rEtPOof8/s320/_DSC7136.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnv2qLZebfxgJoFx7P1SUmnMpUmMrcIG-Ubf26W-Lp11mZSxn4occIz7jT2TRZFHo5uPVuRS8Q9k1FAkGsLVELhTxnVArE9NqCu4gjDDQqXNzrF45JW1POz7XmpsXudN-frEUSIkIVGmg/s1600/_DSC7115.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnv2qLZebfxgJoFx7P1SUmnMpUmMrcIG-Ubf26W-Lp11mZSxn4occIz7jT2TRZFHo5uPVuRS8Q9k1FAkGsLVELhTxnVArE9NqCu4gjDDQqXNzrF45JW1POz7XmpsXudN-frEUSIkIVGmg/s320/_DSC7115.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz7yun9dF81Cc2-XUImStzT0tjl9ct_CpBizYgZ7jAr9PZGC_o-31l6bcQPZx_p641ycNX54jiq3yUAkxoSWPOEGznbB31QzzRBoewSpNOeZqPlteSU17yBQtVg8edtzfcM1ZUl7F_7Rs/s1600/_DSC7196.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz7yun9dF81Cc2-XUImStzT0tjl9ct_CpBizYgZ7jAr9PZGC_o-31l6bcQPZx_p641ycNX54jiq3yUAkxoSWPOEGznbB31QzzRBoewSpNOeZqPlteSU17yBQtVg8edtzfcM1ZUl7F_7Rs/s320/_DSC7196.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifiL9anDkUkNJH7HW8bwL-GcRUaGgAzDIP6i9Q-CjAaVflIKuAZkGYq2niyBx-1C1UJ7Ua-TvOdcSXTv25317czEU7KI8FNczhbZ90bWWdkJc0VeqNowEFNoLOQtL4i6felbOfV4RKqhk/s1600/_DSC7255.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifiL9anDkUkNJH7HW8bwL-GcRUaGgAzDIP6i9Q-CjAaVflIKuAZkGYq2niyBx-1C1UJ7Ua-TvOdcSXTv25317czEU7KI8FNczhbZ90bWWdkJc0VeqNowEFNoLOQtL4i6felbOfV4RKqhk/s320/_DSC7255.jpg" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYAbqUBOxzA7EE_8IJySv-vkCoL9phcNbhzgqbokFDI-1rPQk6ZS719PZXeRRy-5OtczRBWJv7loFLv5raSZ593aexmr7sLR1Lt_KKPAa3pYg5taGKtRtSGL-PJtjMs02dcxWBI07lQXw/s1600/2015-11-30+11.53.07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYAbqUBOxzA7EE_8IJySv-vkCoL9phcNbhzgqbokFDI-1rPQk6ZS719PZXeRRy-5OtczRBWJv7loFLv5raSZ593aexmr7sLR1Lt_KKPAa3pYg5taGKtRtSGL-PJtjMs02dcxWBI07lQXw/s320/2015-11-30+11.53.07.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQTxubB83_l03zJWmzo2FyKiMgH9PvQKobhzhneX9M_9PDGgg3Z0NDLQvE7o-ZcOHOPRE8fXvgckiaeTTenm2M3FOmunbCynyuyPe9siWIxGQzlfe737v1WeDRevBW-TnWx7LDXPOCC0k/s1600/2015-12-02+12.16.04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQTxubB83_l03zJWmzo2FyKiMgH9PvQKobhzhneX9M_9PDGgg3Z0NDLQvE7o-ZcOHOPRE8fXvgckiaeTTenm2M3FOmunbCynyuyPe9siWIxGQzlfe737v1WeDRevBW-TnWx7LDXPOCC0k/s320/2015-12-02+12.16.04.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm5vFu52Jd6L6TF2zDUl1kXA_nctD0b3i7pzL7BOMBiyhB8GHzjwvC7ScTB-1BV6ppV8AfjwPfpZKH3NO6S7D-q8_YZfh4DppeDVfKl8M3iRAhnp93f5oGYx20SjasepL1SUyRuL93424/s1600/_DSC7373.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm5vFu52Jd6L6TF2zDUl1kXA_nctD0b3i7pzL7BOMBiyhB8GHzjwvC7ScTB-1BV6ppV8AfjwPfpZKH3NO6S7D-q8_YZfh4DppeDVfKl8M3iRAhnp93f5oGYx20SjasepL1SUyRuL93424/s320/_DSC7373.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście na pewno sporo zależy od dziecka - nasz egzemplarz świetnie się sprawdził w nowych sytuacjach i nie sprawiał nam żadnych problemów, ale pewnie są dzieci, które mają problem ze spaniem w nowych miejscach czy przepłaczą całą podróż samolotem. Ale każdy rodzic zna swoje dziecko więc mniej więcej wie, czego może się spodziewać. W każdym razie: udane wakacje z niemowlakiem są możliwe! Dlatego jeśli macie dylemat - jechać czy nie - to ja mówię JECHAĆ! :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ps. Gdyby nie kiepskie nocne spanie Olka (do którego "prawie" się już przyzwyczailiśmy) oraz wczesne pobudki, to mogłabym powiedzieć, że naprawdę wypoczęliśmy ;) </div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-212179944149156852016-01-18T22:19:00.000+01:002016-01-24T20:33:08.357+01:00Mam już 8 miesięcy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQc_3A4VyK_6eyYdU6a11cuGZnwr3OpLG5b8AmWAVQ3KwTaKO4SycUWOjRAe4zygzxcQur-vWNyxENiY8cIdgxpI2dRduWZPIrnvWSMxTdXgviizSLi8QPx3E3PQO1djUi4vuqYap6nPw/s1600/2016-01-09+11.04.25.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQc_3A4VyK_6eyYdU6a11cuGZnwr3OpLG5b8AmWAVQ3KwTaKO4SycUWOjRAe4zygzxcQur-vWNyxENiY8cIdgxpI2dRduWZPIrnvWSMxTdXgviizSLi8QPx3E3PQO1djUi4vuqYap6nPw/s640/2016-01-09+11.04.25.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ojj mało nas ostatnio na blogu. Za to 'na żywo' dzieje się tak wiele, że zwyczajnie czasu brak na pisanie.<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Olek ma już 8 miesięcy. Niesamowite! Już za moment będzie świętował roczek, a ja będę szykować się do powrotu do pracy... Póki co cieszę się jednak każdym mijającym dniem. A jest się z czego cieszyć!<br />
<br />
Oli waży ok. 9,5 kg. Ostatnio zrobiłam przegląd jego garderoby i większość bodziaków, koszulek i spodni powędrowała w nowe ręce. A my zostajemy przy ciuszkach w rozmiarze 80.<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/_zJTwisQZq/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">U nas klimat jeszcze świąteczny 💟 Mikołajki dwa 😙 #mamaisyn #mamaisynek #motherandson #santaclaus #love #myboy #myson #my #instadziecko #jestembojestes #olekmylove #olimylove #kocham #świątecznie</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-12-27T14:47:28+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">27 Gru, 2015 o 6:47 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Przez ostatni miesiąc Olek znowu zaskoczył nas nowymi rzeczami. Najpierw zaczął pełzać jak komandos, na zmianę przekładając rączki i nóżki. W święta zaczął raczkować - najpierw robił kilka pojedynczych kroczków i dalej pełzał. Oczywiście nasłuchałam się, że to przez śliską podłogę. Ale na początku roku Olek zaczął pięknie raczkować również na panelach i płytkach. No i się zaczęło! Oli zaczął być wszędzie. I wszystko zaczęło go interesować. Buty w przedpokoju, kabel od żelazka i od odkurzacza, obrotowe krzesełko Marcina, suszarka z praniem, miski z kocim jedzeniem... na szczęście póki co udało mi się go uchronić prze kuwetą kotów (obym tylko czegoś nie wykrakała!).<br />
<br />
W ciągu ostatniego miesiąca Olek ciągle ćwiczył też wstawanie. Staje przy meblach, pufach, przy nogach... wszędzie, gdzie tylko ma się za co złapać. Pomaga mu w tym również stoliczek, który dostał pod choinkę. Raz stoliczek posłużył mu nawet jako pchacz, dzięki któremu Olek zrobił kilka kroczków. Stojąc Olek czuje się już tak pewnie, że czasem się zapomina i się puszcza. Wtedy jednak okazuje się, że wcale tak pewnie nie stoi ;) w każdym razie za wiele guzów sobie jeszcze nie nabił póki co.<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BAEw35XMQYy/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Szok! On ruszył! #szaleństwo #olekidzie #Aleksander #instadziecko #instaboy #idzie</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Film zamieszczony przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-01-03T11:00:16+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">3 Sty, 2016 o 3:00 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
W ciągu dnia Oli jest baaardzo uśmiechniętym dzieciakiem. Nie boi się nowych osób, może posiedzieć na rękach u każdego. W nowych miejscach jest tak zafascynowany nowymi zabawkami, że potrafi się sam bawić nawet przez godzinę czy dwie! W domu natomiast zabawki ma już obcykane, ale i tak potrafi się ładnie sam bawić, chociaż krócej.<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/BAcTgbgsQQw/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Synuś mamusi 😙😙😙 #Aleksander #mamaisynek #synusmamusi #mumandson #together #olekmylove #instadziecko #instababy #love #likemotherlikeson</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2016-01-12T14:25:26+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">12 Sty, 2016 o 6:25 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
W nocy natomiast mam wrażenie, że ktoś podmienia nam dziecko. Oli co trochę płacze, czasem to aż wrzeszczy przez sen. Są takie momenty, że sam cyc nie wystarczy - muszę go wziąć do naszego łóżka, przytulić go i najlepiej tak z nim leżeć. Ostatnio jest więc zazwyczaj tak, że kładę się spać wtedy, kiedy Olek mnie potrzebuje... w środku nocy wcale nie jest lepiej. Oli rzuca się po całym łóżku, płacze... ewidentnie coś go boli, pewnie dziąsła. No a później budzi się o 5.00... próbujemy już wszystkiego - maści na dziąsła, środków przeciwbólowych... większej poprawy niestety nie widzę... a najgorsze jest to, że kilka dni temu Olka oglądała pediatra i stwierdziła, że według niej to jeszcze nie czas na zęby u Olka... ciekawe ile się tak bidulek będzie jeszcze męczył :(<br />
<br />
Do tego Olka dopadła angina. Nie obyło się bez antybiotyku :( od kilku dni siedzimy więc w domu, ja zaczynam już wariować, Olek też bywa marudny, chociaż chorobę i tak dzielnie znosi! Jutro idziemy na kontrolę, mam nadzieję że już niedługo będziemy mogli wyjść na spacer albo sanki.<br />
<br />
Trzymajcie kciuki, żeby ząbki pojawiły się u Oliego jak najszybciej i żeby skończyły się jego nocne męczarnie...<br />
<br />
<br />
<br />Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-26526021243285562332015-12-24T09:16:00.001+01:002015-12-24T09:17:22.363+01:00Święta, święta<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-FIhvEkEADKyaJJLVEXRbOmElgKbyWkNuUWGoFG1RLBk6R8YHL7-M_jYWS8mlemmq8g7yhr8ETE9efB5BQC9Da_KkRmMw3f4XE682IAQ0QCtcv30Sp3j0-e6hN-JXFEwNbHtEYiK30lk/s1600/_DSC7409.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-FIhvEkEADKyaJJLVEXRbOmElgKbyWkNuUWGoFG1RLBk6R8YHL7-M_jYWS8mlemmq8g7yhr8ETE9efB5BQC9Da_KkRmMw3f4XE682IAQ0QCtcv30Sp3j0-e6hN-JXFEwNbHtEYiK30lk/s640/_DSC7409.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przed nami pierwsze święta Bożego Narodzenia spędzone w trójkę. Do wczoraj nie czułam świątecznego nastroju. Ale w lodówce chłodzi się już świąteczny sernik, na komputerze lecą świąteczne przeboje... i jakoś dziś już jest świątecznie! :-)<br />
<br />
<a name='more'></a>Szewc bez butów chodzi i nie doczekaliśmy się świątecznej sesji w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale kilka świątecznych zdjęć Olek ma, są tak cudne że sama nie wiem, które podoba mi się najbardziej :) popatrzcie sami:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdUh1jSVyweTjP7kJB7PGj97gLZpgv562N3JVbld4PE6O4yfFkMODEmg6tB6jfc1-_Z0erXGw0PdthaxD-vKisMerixYCEr_RDPDcA_bRgT4QwqiKF0_XYXO9qpydY9GplnxRX5iJWvlY/s1600/_DSC7400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdUh1jSVyweTjP7kJB7PGj97gLZpgv562N3JVbld4PE6O4yfFkMODEmg6tB6jfc1-_Z0erXGw0PdthaxD-vKisMerixYCEr_RDPDcA_bRgT4QwqiKF0_XYXO9qpydY9GplnxRX5iJWvlY/s640/_DSC7400.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8csPzkaAhJVWy1fR5y75dy33NZSNKqqzT79AzInatC55x0UczpX-gquhjlGhr1zYkgJfx-YAINdwxRt8eexMovnPkpEzpzw9GdItXCteoyZnv5NETVM8a97xF4M-T14hAViIZJErfGA8/s1600/_DSC7402.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8csPzkaAhJVWy1fR5y75dy33NZSNKqqzT79AzInatC55x0UczpX-gquhjlGhr1zYkgJfx-YAINdwxRt8eexMovnPkpEzpzw9GdItXCteoyZnv5NETVM8a97xF4M-T14hAViIZJErfGA8/s640/_DSC7402.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMfPTbjToA9034Ukn0WmT7KH1h0B0o2sG5WFh2hwNGZfs6O5ADf-ImR-UzT2fG8akHlshHdccJ-zUkgTFneJU3e-AtMejam5XGaQkYRfRjG2RMkpt5GkQZBvvXB92Fjl3OVbAfO9g3pqk/s1600/_DSC7404.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMfPTbjToA9034Ukn0WmT7KH1h0B0o2sG5WFh2hwNGZfs6O5ADf-ImR-UzT2fG8akHlshHdccJ-zUkgTFneJU3e-AtMejam5XGaQkYRfRjG2RMkpt5GkQZBvvXB92Fjl3OVbAfO9g3pqk/s640/_DSC7404.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR_2w1qMm5ueTbGspwRWfOSa36HXaGNQ4kNN2Hh7M0NHZkbpCARS6JcmpFlFGdAFoPrd2LD9mVtKXrrZIOmMcpdweJbPhG4KPEGpcL2Jc-IDRfwKkU_hOKbkH75HoKGDoH9pNDxEQ2jpg/s1600/_DSC7408.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR_2w1qMm5ueTbGspwRWfOSa36HXaGNQ4kNN2Hh7M0NHZkbpCARS6JcmpFlFGdAFoPrd2LD9mVtKXrrZIOmMcpdweJbPhG4KPEGpcL2Jc-IDRfwKkU_hOKbkH75HoKGDoH9pNDxEQ2jpg/s640/_DSC7408.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWVrbIW7NiR7ibsyncyKBa7PAkhyphenhyphenTDDhlBuWy3yTb72DA2h_X28XtXLiobuKOBodf0GhLuOwBVaDhq9HF4IlbqrKOXucGEaUe1rjJ-uYyjWEWrDV-rYVMwhLnWRdr5mF5SUT8-UbYaDDk/s1600/_DSC7425.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWVrbIW7NiR7ibsyncyKBa7PAkhyphenhyphenTDDhlBuWy3yTb72DA2h_X28XtXLiobuKOBodf0GhLuOwBVaDhq9HF4IlbqrKOXucGEaUe1rjJ-uYyjWEWrDV-rYVMwhLnWRdr5mF5SUT8-UbYaDDk/s640/_DSC7425.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
I jeszcze świątecznie w czapce - ojj co to była za gimnastyka, żeby zrobić Olkowi zdjęcie w czapce! Musiałam go strasznie zagadywać, bo od razu ją ściągał! :-)<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/_T1_DTsQRU/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Święta coraz bliżej... Oli poleca na świąteczne prezenty podusie od @artfactoryradomsko 🎄🎄🎄 #christmas #christmasgift #podusia #Aleksander #instababyboy #instadziecko #instaboy #dziecko #mikołajek</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-12-15T11:02:09+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">15 Gru, 2015 o 3:02 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
A to nasze dodatki na wigilijny wieczór: dwie muchy dla moich chłopaków oraz opaseczka dla mnie. Do tego białe koszule - i będziemy pięknie się prezentować, przynajmniej przez kilka minut ;) taki cudny zestaw wyczarowała moja koleżanka, więcej jej pięknych much znajdziecie na naszym <a href="https://www.facebook.com/ArtFactoryRadomsko/" target="_blank">fanpage'u Art Factory</a>.<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/_okoC9MQd5/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Ready for Christmas #bożenarodzenie #christmasiscoming #muchy #muszki #artfactoryradomsko #artfactory #handmade #pepitka</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-12-23T12:14:31+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">23 Gru, 2015 o 4:14 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Ja też wyczarowałam coś nowego dla Olka na święta - żyrafkę przytulankę. I nie mogę się doczekać wieczoru, kiedy to Olek ją będzie mógł potrzymać w swoich rączkach :-)
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/_mA2i_MQXT/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Prezent dla Olusia pod choinkę gotowy ❤❤❤ #mamaszyje #artfactory #artfactoryradomsko #żyrafa #przytulanka #christmasgift #christmas #bożenarodzenie</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-12-22T12:23:26+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">22 Gru, 2015 o 4:23 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<div style="text-align: center;">
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script><b>
A korzystając z okazji, życzę Wam Kochani wspaniałych Świąt. Dla wielu z nas będą to pierwsze święta z nowym członkiem rodziny, a więc niech będą wyjątkowe! Niech będą wypełnione szczęściem i radością! :) Wszystkiego najlepszego! </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Życzy nasza trójeczka: Kasia, Marcin i Oluś :-)</b></div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-66308210910898195932015-12-15T21:39:00.000+01:002015-12-15T21:39:22.218+01:00Mam już 7 miesięcy<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc8jFAtae3pK2LBBNpJse_ciHQJc34iQ-wqj9aD3BXbNFAonSQRl-gN0yyHJT5km0Q2Hxu0aMIhmiP17OZX3S5uFa81___580apGdrUVlA6lPMPYxMbfy8XdJUkZ65nZgyjuVUgdwSR_A/s1600/IMG_5681.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc8jFAtae3pK2LBBNpJse_ciHQJc34iQ-wqj9aD3BXbNFAonSQRl-gN0yyHJT5km0Q2Hxu0aMIhmiP17OZX3S5uFa81___580apGdrUVlA6lPMPYxMbfy8XdJUkZ65nZgyjuVUgdwSR_A/s640/IMG_5681.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Olek 14 grudnia skończył 7 miesięcy. Przez ten miesiąc nasz synek zdobył mnóstwo nowych umiejętności!<br />
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na początek kilka twardych danych. Nasz syn waży ok. 9,4 kg. Nosi ciuszki - w zależności od firmy - 68/74/80.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tuż po skończeniu pól roku Olek posadzony sam siedział. A pod koniec listopada - po raz pierwszy sam usiadł. I przez ostatnie tygodnie Oli cały czas pracował nad tym swoim siedzeniem. Początkowo trzeba go było asekurować, bo siedział mało stabilnie i często zdarzały mu się upadki do tyłu lub w bok. Siedziałam więc za nim albo kładłam mu za plecami podusię. Teraz już Olek siedzi na tyle pewnie, że przy delikatnym zachwianiu potrafi sam złapać równowagę. Raz na jakiś czas zaliczy jeszcze upadek, ale nie doprowadza go to już do płaczu. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 28.1481481481% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/-TvkmcsQbq/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">O ile życie staje się łatwiejsze, jak dziecko potrafi samo siedzieć i się bawić! :) #Aleksander #havingfun #zabawa #instadziecko</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-20T13:34:43+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">20 Lis, 2015 o 5:34 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale nie tylko nad sprawnym siedzeniem pracował nasz syn przez ostatnie kilka tygodni. Po pełzaniu do tyłu przyszedł też czas na pełzanie do przodu. Chociaż nie wiem czy to pełzanie czy może podciąganie się do przodu - Oli wygląda wtedy jak jakaś mała żabka. Jak ma jakiś dobry cel - czasem jest to telefon, butelka, gniazdko albo jakaś zabawka - to z otwartą buzią, pełen podniecenia, sunie po podłodze żeby dotrzeć do obranego punktu. Wygląda to przezabawnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Takimi interesującymi punktami w naszym mieszkaniu stały się już oczywiście suszarka z praniem, deska do prasowania czy firanki. Wszystko, co nie jest zabawką, jest naprawdę bardzo interesujące! Choć nie powiem, zabawkami Oli też się bawi. Aktualnie nawet potrafi sam bawić się przez dobre kilkanaście / kilkadziesiąt minut, dzięki czemu jestem w stanie przy nim szyć - co w okresie przedświątecznym jest na wagę złota! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W dzień, w którym Oli świętował skończenie 7 miesiąca, Olek postanowił znowu nas zaskoczyć. I sam stanął w łóżeczku, oczywiście trzymając się za jego oparcie. W stawaniu pomaga sobie również buzią ;) teraz próbuje już wstawać przy każdej możliwej rzeczy i osobie - także zapewne za moment moja praca przy szalejącym Olku się skończy, bo będę musiała go znów asekurować ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak już pisałam, na przełomie listopada i grudnia byliśmy na naszych pierwszych wakacjach w powiekszonym gronie. Olek okazał się być urodzonym turystą. Start i lądowanie samolotu nie zrobiło na nim żadnego wrażenia, bez problemu zniósł podróż. Na miejscu również świetnie się spisywał, nie miał problemu ze spaniem w innych miejscach czy ogólnie z aklimatyzacją.<br />
<br />
Na temat samych wakacji z niemowlakiem postaram się napisać osobny post - mam nadzieję, że w natłoku wielu obowiązków mi się to uda ;)</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5462962963% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/-90eSsMQXG/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Wakacje w obiektywie @marcin.kalka - Oli i jego tłuściutkie serdeleczki 😀😀😀 #cyprus #cyprusmylove #olimylove #olekmylove #instadziecko #instababy #serdelki #paróweczki #holidays #bylomilo #coralbay #cyprus2015 #december</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-12-06T21:45:39+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">6 Gru, 2015 o 1:45 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-37699696655213814412015-12-15T21:05:00.005+01:002015-12-15T21:07:32.038+01:00Testujemy: zestaw pielęgnacyjny i aspirator do nosa<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKUkJFwhALMUzBsLK8Cyxyx2v5evZBT5aiQj8JBFiBsG4-zsn_vgkz9IK0uKvJl6DuSQ0A9I8hW7_WAjb9Q0yVYTS13BB2RYoU3x12xIqUJ2Ob5_1XN1mPDKrk-T6rsZIORIiYyzJX_zA/s1600/12369795_10153256825141088_1424194827_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKUkJFwhALMUzBsLK8Cyxyx2v5evZBT5aiQj8JBFiBsG4-zsn_vgkz9IK0uKvJl6DuSQ0A9I8hW7_WAjb9Q0yVYTS13BB2RYoU3x12xIqUJ2Ob5_1XN1mPDKrk-T6rsZIORIiYyzJX_zA/s640/12369795_10153256825141088_1424194827_o.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W nasze ręce trafiły kolejne produkty otrzymane w ramach Blogosfery Canpol. Tym razem były to: zestaw pielęgnacyjny oraz aspirator do nosa.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Aspirator do nosa</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Z całego zestawu do testowania apirator jest rzeczą, z której korzystamy najczęściej. Na szczęście Olek nie miał ostatnio kataru (i oby go nie miał jak najdłużej!), ale zdarza się, że w nosie zalega mu jakaś wydzielina.</div>
<div style="text-align: justify;">
Aspirator powstał z myślą o dzieciach do 3 roku życia, które nie potrafią same wydmuchać noska. Wykonany jest z miękkiego silikonu. Końcówka aspiratora dostępna jest w trzech wersjach kolorystycznych (biała, różowa, błękitna) i jest takiej wielkości, że idealnie pasuje do małego noska - dzięki temu nie można go wsadzić za głęboko.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtOSRNYUlDJZ0BmS9wiz-l2maPBh117tuP7MJfr2IJX0YJslObUpa6AFKHdE-XohtjQBfQmlGtPrcV7JN1hvEjThK1qkAk2PdRnjFn9xBS55qWpYLBQQ1UbaBxKj6EKRg2W4O8-e1zhUc/s1600/12394838_10153256825136088_992252910_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtOSRNYUlDJZ0BmS9wiz-l2maPBh117tuP7MJfr2IJX0YJslObUpa6AFKHdE-XohtjQBfQmlGtPrcV7JN1hvEjThK1qkAk2PdRnjFn9xBS55qWpYLBQQ1UbaBxKj6EKRg2W4O8-e1zhUc/s320/12394838_10153256825136088_992252910_o.jpg" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aspirator sprawnie usuwa wydzielinę znajdującą się w nosku. Posługuje się nim wciągając powietrze przez rurkę. Ale spokojnie, nic nie dostanie się do naszych ust - wydzielina zatrzymuje się w przedniej części aspiratora, w środku znajduje się m.in. gąbeczka, która przed tym chroni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggD1j4KfDO9tCVEhhCYRMsni9rmPOZtrBmaN0B7CrXg9vGrEZ535m6146opYFOK71IictxWnMccGtkMAgZ2xvqNmY2dqMvbRy5tIvS63gqwz6xBkC_QFmYUkXki_VOPCV3EudwoP3J8es/s1600/12369752_10153256825096088_373559233_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggD1j4KfDO9tCVEhhCYRMsni9rmPOZtrBmaN0B7CrXg9vGrEZ535m6146opYFOK71IictxWnMccGtkMAgZ2xvqNmY2dqMvbRy5tIvS63gqwz6xBkC_QFmYUkXki_VOPCV3EudwoP3J8es/s320/12369752_10153256825096088_373559233_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jedynym minusem aspiratora jak dla mnie jest trudne czyszczenie końcówki - często wydzielina zbiera mi się w samym dziubku końcówki, tyle że od środka. Jedynym sposobem, jaki sprawdza się u mnie w jej czyszczeniu, jest wtedy użycie patyczka do uszu. Aspirator móglby mieć też odrobinę dłuższą rurkę - ale to mi jakoś bardzo nie przeszkadza.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zestaw pielęgnacyjny</b></div>
<div style="text-align: justify;">
W skład zestawu wchodzi 9 produktów. Są to:</div>
<ul>
<li style="text-align: justify;">szczotka i grzebień do włosów, </li>
<li style="text-align: justify;">cążki i nożyczki do paznokci, </li>
<li style="text-align: justify;">4 papierowe pilniczki, </li>
<li style="text-align: justify;">szczoteczka do zębów. </li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Całość znajduje się w poręcznym etui, ułatwiającym przechowywanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfx-FGDH7o77xQp80q09UkkwyypQJ0M_sDMcS0L2_JvXDnjAMWW_JMZwgif-tIhZTl1juM02CuSuCwlGSDCNTfI0EiKCGG2Yfkoz4F-mRvzCRrJeou-VHIUXW8H-RYNsNF8e1gQGTyUqw/s1600/12394297_10153256825126088_163761213_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfx-FGDH7o77xQp80q09UkkwyypQJ0M_sDMcS0L2_JvXDnjAMWW_JMZwgif-tIhZTl1juM02CuSuCwlGSDCNTfI0EiKCGG2Yfkoz4F-mRvzCRrJeou-VHIUXW8H-RYNsNF8e1gQGTyUqw/s320/12394297_10153256825126088_163761213_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z pewnością taki zestaw posłuży dziecku na długi czas. My póki co korzystamy przede wszystkim ze szczotki do włosów, nożyczek do paznokci oraz pilniczków. Na pozostałe rzeczy przyjdzie pora, jak Olek trochę podrośnie i wyrosną mu zęby oraz trochę podrosną włosy :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Szczotka do włosów</b> ma mięciutkie włosie i ma bardzo poręczną rączkę, jest wygodna w użyciu. Dla Olka jest również ciekawą zabawką ;) <b>Grzebień</b> jest również bardzo poręczny, z pewnością sprawdza się super przy dłuższych włosach - u Olka za bardzo nie ma nim co czesać, bo tylko grzywę nasz syn ma długą.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2X0dYFEy9-AALGedSlDR2mBIscdTidDQE04useav8tDoSzLxE-ER-2uomHgf6eiXxXHuGj31yQma-lzMKRynqhzp_dk8f9zWkEij0GqOg9XQYQEEf25N1zjuQWwu0OPkZyiJG33Cn1do/s1600/12380856_10153256825116088_1584786744_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2X0dYFEy9-AALGedSlDR2mBIscdTidDQE04useav8tDoSzLxE-ER-2uomHgf6eiXxXHuGj31yQma-lzMKRynqhzp_dk8f9zWkEij0GqOg9XQYQEEf25N1zjuQWwu0OPkZyiJG33Cn1do/s320/12380856_10153256825116088_1584786744_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z <b>cążków</b> jeszcze nie korzystaliśmy, ale mają duży wygodny uchwyt i bardzo wygodnie trzyma się je w dłoni. W sumie to tylko moje przyzwyczajenie do nożyczek sprawiło, że jeszcze z nich nie korzystałam. Muszę to zmienić, jak tylko Olkowi podrosną paznokcie!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: bold;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Nożyczki</b> również wygodnie trzyma się w dłoni, mają zaokrąglone paznokcie dzięki czemu są bezpieczne przy wiercącym się Olku. Używam ich co kilka dni podcinając mojego maluszkowi paznokcie i są naprawdę ok. Super sprawą są też <b>papierowe pilniczki</b> - gdyby nie ten zestaw pewnie nie wpadłabym na to, żeby takich używać. Pilniczki świetnie sprawdzają się do zaokrąglenia obciętych paznokci - dzięki temu mam pewność, że nawet krótkimi paznokciami Olek się przypadkowo nie podrapie (co wcześniej zdarzało mu się dość często).</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMNFtOWQfFPpWjK0zA3RvR81yTSL42e-6rOznB5NOaosj2iftKNO7bmr-009DfMOsNz-KguXT33yGRqjil0hoPbWaKWqrmvTsU5LKlcHxK3Nwq1_4ZkLvSk0CfCOgVaKKNcHqP8_1k9Kg/s1600/12375817_10153256825121088_1123029576_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMNFtOWQfFPpWjK0zA3RvR81yTSL42e-6rOznB5NOaosj2iftKNO7bmr-009DfMOsNz-KguXT33yGRqjil0hoPbWaKWqrmvTsU5LKlcHxK3Nwq1_4ZkLvSk0CfCOgVaKKNcHqP8_1k9Kg/s320/12375817_10153256825121088_1123029576_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnią rzeczą w zestawie pielęgnacyjnym od Canpol Babies jest <b>szczoteczka do zębów</b>. My wciąż czekamy na pierwszy ząbek, a wraz z nami czeka szczoteczka. Ma ona ciekawy, zaokrąglony kształt oraz miękkie włosie. Jestem pewna, że przypadnie ona Olkowi do gustu i chętnie będzie uczestniczyć w procesie mycia ząbków.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po raz kolejny dziękujemy firmie Canpol Babies za umożliwienie nam testowania swoich produktów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW7DwzJZard6NMJT0jTnm2HgyX0exdCsmF85jM45jjVSl2GaoTOK-zkIIHWGQe499Tr0XXP9Qgv5y3-yVJt9utUyoFxd-Cd-BcbOIgkIk5MRaOkhd3nHBAlxyFh357WPaEuYpfMIvc54E/s1600/12394650_10153256825131088_1091407082_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW7DwzJZard6NMJT0jTnm2HgyX0exdCsmF85jM45jjVSl2GaoTOK-zkIIHWGQe499Tr0XXP9Qgv5y3-yVJt9utUyoFxd-Cd-BcbOIgkIk5MRaOkhd3nHBAlxyFh357WPaEuYpfMIvc54E/s320/12394650_10153256825131088_1091407082_o.jpg" width="213" /></a></div>
<br /></div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-88941404947535732042015-11-28T13:36:00.000+01:002015-11-28T13:36:12.935+01:00Jedziemy na wakacje!W końcu! Jedziemy na nasze wyczekane wakacje! Oczywiście na Cypr :)<br />
Po powrocie obiecuję nadrobić blogowe zaległości!<br />
A tymczasem pozdrawiam z samochodu - jesteśmy już w drodze do Warszawy :) w niedzielę rano wylatujemy.Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-66918577120821076242015-11-21T17:21:00.000+01:002015-11-21T17:21:45.331+01:00Koty i niemowlę - pół roku później<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS1peSrZgxdIOH7Xg3wfpC2pNGN43fWkJ9FIK3x6fbrQmdKp-P_yu0qA36o13Avf2UWXgxMRWqbQPMVBGtPYU1D0L-lWhoG21_B4TMKW7fw3s3oJBlz4dEk5lK0Ra4aoNNsrJajS2InIc/s1600/2015-08-09+17.17.22.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS1peSrZgxdIOH7Xg3wfpC2pNGN43fWkJ9FIK3x6fbrQmdKp-P_yu0qA36o13Avf2UWXgxMRWqbQPMVBGtPYU1D0L-lWhoG21_B4TMKW7fw3s3oJBlz4dEk5lK0Ra4aoNNsrJajS2InIc/s640/2015-08-09+17.17.22.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Marcysia, Staś i Olek żyją obok siebie już pół roku. Zdecydowanie ten czas w ich relacjach nazwać można nudnym. Ale już za moment będzie ciekawie - czuję to!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dla przypomnienia - lub wytłumaczenia - napiszę kilka słów o naszych kotach. Oba zostały przez nas adoptowane z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Marcysia w momencie adopcji (styczeń 2011) była półroczną kotką tuż po sterylizacji. Stasiek trafił do nas w listopadzie 2013 jako malutki kociak.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Marcysia jest ogromną pieszczochą. Uwielbia Marcina i łasi się do niego jak pies, przybiega na jego każde zawołanie. Ale innych też lubi i podczas wizyt gości jeśli tylko nie śpi, to włazi na kolana nawet nowo poznanych osób. Stasiek z charakteru bardziej przypomina typowego kota. Przytula się, jak ma na to ochotę. Jak ochoty nie ma - to potrafi drapnąć albo pacnąć łapą. Podczas wizyt gości raczej trzyma się z daleka i okupuje swoje stałe miejscówki - czyli np. blat przed telewizorem ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oba koty wszelkie odwiedzające nas dzieci omijają z daleka. Czasem dadzą się pogłaskać, ale dopiero po jakimś czasie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jak zatem wygląda nasze życie na linii koty - Olek?</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pamiętam nasz pierwszy dzień w domu po powrocie ze szpitala - położyłam się z Olkiem na łóżku i zauważyłam na beciku koci włos. Ojj moje hormony dały wtedy o sobie znać i strasznie mnie to zdenerwowało! Szybko jednak do wszechobecnej sierści się przyzwyczaiłam, ale dużo częściej zaczęliśmy odkurzać mieszkanie. Choć szczerze mówiąc - i tak chwilę po odkurzaniu sierść jest wszędzie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Relacje koty - Olek przez pierwsze półrocze były dość chłodne. Olek nie zauważał kotów, a koty zbytnio nie zauważały jego. Czasem zdarzyło się, że Marcysia widząc Marcina leżącego z Olkiem wpychała się między nich i tak sobie leżeli w trójkę. Zazwyczaj kocury zbliżają się same do Olka wtedy, kiedy on śpi - wtedy kładą się w dość bezpiecznej odległości i śpią sobie razem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 34.3518518519% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/9-sFFSMQW3/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Porannego spokojnego snu strzegą dziś oba kocurry 😍 #Aleksander #babyandcat #catandbaby #sleepingbaby #instadziecko #sweetdreams #dobranoc</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-12T09:20:09+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">12 Lis, 2015 o 1:20 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nigdy nie zdarzyło się u nas tak, żeby koty położyły się tuż przy Olku czy na nim. Chociaż nie - raz obudziłam się w nocy i zastał mnie taki widok: Olek leżał między mną a Marcinem, a nad nim leżała Marcyśka, dotykając swoim łebkiem jego głowy. Ja wtedy żałowałam strasznie, że jest środek nocy i nie mam jak zrobić im zdjęcia - bo widok był niesamowity.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No właśnie, spanie. Przed porodem bałam się strasznie nocy, bo koty zawsze spały z nami. Bałam się, że po porodzie będą się wpychać Olkowi do łóżeczka i że będzie niebezpiecznie. Ale już drugiej nocy po powrocie ze szpitala pozwoliłam kotom spać w sypialni. I wyglądało to tak, że Olek spał w łóżeczku a koty z nami. Potem sytuacja trochę się zmieniła, bo Olek zaczął lądować w naszym łóżku - najpierw nad razem, a ostatnio już w środku nocy. I teraz wygląda to tak: Marcyśka układa się zawsze na poduszkach, nad naszymi głowami. Zazwyczaj wybiera moją poduszkę (pewnie swojemu ukochanemu Marcinowi nie chce miejsca zabierać w nocy ;)) albo układa się pośrodku - tak że nawet przytulić się nie możemy ;) Stasiek kładzie się na nogach - moich lub Marcina, różnie. Zazwyczaj tak się uwali, że ruszyć się nie mogę, albo śpię odkryta, bo kot na kołdrze. No i pomiędzy nami Olek, który ostatnio zaczyna zajmować coraz większą część łóżka. Jest wesoło! ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnie tygodnie przyniosły sporo zmian jeśli chodzi o relacje koty - Olek. Przede wszystkim dlatego, że Olek jest coraz bardziej kumaty i koty zdecydowanie mu się podobają. Najpierw zaczął się im przyglądać. Teraz jak koty są blisko to chce je dotykać. Koty natomiast niekoniecznie o tym</div>
<div style="text-align: justify;">
marzą ;)</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 39.8611111111% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/-CPx_-sQes/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Miłość Marcysi do Marcina jest zdecydowanie większa niż jej strach przed Olkiem 😄 wpycha się między chłopaków kiedy tylko nadarza się okazja 😀 #catandbaby #babyandcat #instadziecko #kot #koty #family #instafamily</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-13T18:29:50+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">13 Lis, 2015 o 10:29 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 34.6759259259% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/9fftJOMQVJ/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Marcysia sie tak stesknila, ze nawet dala sie Olkowi poglaskac ;) #Aleksander #instadziecko #catandbaby #babyandcat</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-31T06:35:34+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">30 Paź, 2015 o 11:35 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<div style="text-align: justify;">
Stasiek zazwyczaj w takiej sytuacji ucieka - jak tylko Olek znajduje się za blisko niego. Chociaż kilka razy dał mu się dotknąć. Biorąc pod uwagę charakter Staśka, to nawet cieszę się, że ucieka - lepsze to, niż jakby miał Olka drapnąć. Chociaż pewnie jeszcze chwila i Olek będzie się wściekał, jak Stasiek będzie znikał.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="6" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 28.1481481481% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://www.instagram.com/p/9DukfKMQZX/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Porozmawiajmy. #Aleksander #Stanisław #catandbaby #babyandcat #instadziecko #instababy #instacat #catsofinstagram #catstagram</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-20T11:46:43+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">20 Paź, 2015 o 4:46 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Marcysia jeśli jest sama - też woli zniknąć. Kiedy natomiast Olek leży z Marcinem - wtedy jej miłość do Marcina jest zdecydowanie większa niż strach przed Olkiem. Sama pakuje się między chłopaków, a Olek ją dotyka - czasem uda mu się ją ładnie i delikatnie pogłaskać, a czasem niestety głaszcząc ją zaciska rączkę albo łapie ją za ogon. Tłumaczę mu oczywiście, że kotka należy delikatnie głaskać - chociaż nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na takie lekcje.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przez te pół roku Olek nie został ani razu podrapany, kotom nie przyszło też do głowy żeby na niego syknąć czy cokolwiek mu zrobić. Koty straciły odrobinę sierści od 'głaskania' Olka. Bilans jest więc całkiem niezły. Ciekawa jestem bardzo, jak ich relacje będą się układać dalej!</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-50489260610407594892015-11-14T10:12:00.003+01:002015-11-14T10:12:56.326+01:00Mam już 6 miesięcy<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdLleopOF6uO6MwKg9iLb8kYE5W6nTo31bCKr1krcDoCgbzJviaXRDWElPczz03MchX-H0-mXF_V7Q-IZ7NZWan2dsY4-WryKCzffRuMmSBuZDnkzdDl0ssRJV139l05vz0NZDldAY0MQ/s1600/2015-11-11+10.33.53.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdLleopOF6uO6MwKg9iLb8kYE5W6nTo31bCKr1krcDoCgbzJviaXRDWElPczz03MchX-H0-mXF_V7Q-IZ7NZWan2dsY4-WryKCzffRuMmSBuZDnkzdDl0ssRJV139l05vz0NZDldAY0MQ/s640/2015-11-11+10.33.53.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedyś wydawało mi się, że pół roku to cała wieczność. Przy dziecku natomiast 6 miesięcy zleciało nam bardzo szybko!</div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Kiedy Olek się urodził, sporo osób mówiło mi że te pierwsze miesiące są najgorsze i że jak dziecko będzie miało pól roku, to będzie już uczestniczyć świadomie w życiu naszej rodziny, co dla nas będzie niesamowite. Wtedy tylko kiwałam głową i nie wierzyłam w te słowa. Jednak po części to prawda - co prawda nie czuję, aby to pół roku było 'najgorsze', ale jednak każdy dzień i każda nowa umiejętność Olka przynosi mi tak wiele szczęścia, że właściwie co chwilę się wzruszam. Aż się boję co to będzie, jak Oli świadomie powie MAMA - chyba będę płakać przez pół dnia :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek waży już jakieś 8,9 kg i ma ok. 73 cm. Ubranka nosi w rozmiarach 68/74. Jest pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem, bez problemu idzie na ręce do innych osób, choć szuka mnie wtedy wzrokiem, a zostawiony u babci jest trochę smutny - chociaż babcie widuje często.<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/9ooOSusQYB/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Mamy to! Selfie w windzie 😉 Olek się świetnie odnalazł w temacie, uśmiech pierwsza klasa 😀 #windawolinskiego #selfie #instafamily #family #rodzinkapl #instarodzina #love #fun #myboys</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-03T19:43:10+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">3 Lis, 2015 o 11:43 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaczął już pełzać po podłodze, póki co tylko do tyłu, ale nieźle mu to wychodzi. Wpełzał już np. pod wózek, zaczęła go też interesować rozstawiona pod oknem suszarka na ubrania czy firanki. No a ja zaczynam zauważać, jak nasze mieszkanie jest niedostosowane do małego dziecka. Aż się boję, co to będzie potem!</div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/95jbtYsQRw/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Pełzanie do tyłu opanowane, wózek sprawdzony 😉 #Aleksander #pełzający #instadziecko #bebetto #bebettosilvia #instababy #kontrolaczystosci</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-10T09:28:23+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">10 Lis, 2015 o 1:28 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Ostatnie tygodnie Olek zmagał się z kolejnym skokiem rozwojowym. Nawet zasypiać przestał sam, robił to albo przy cycu albo bujany na rękach. No i pojawił się nocny płacz, o którym pisałam ostatnio. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wczoraj jednak coś się zmieniło. Po ponad dwugodzinnej drzemce w trakcie dnia Olek obudził się w wyśmienitym humorze. Nie marudził przy ubieraniu, co ostatnio praktycznie za każdym razem mu się zdarzało. A potem podczas wizyty u znajomych zaczął pokazywać nam nowe sztuczki! I przymierza się już konkretnie do raczkowania oraz siadania. Dwa miesiące temu było dokładnie tak samo - po długiej drzemce zaczął robić nowe rzeczy, zupełnie jakby śnił mu się jakiś film instruktażowy dla niemowlaków :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nadal kontynuujemy rozszerzanie diety. Ponieważ planowałam wprowadzanie nowych posiłków dopiero w okolicy 6 miesiąca, a zaczęliśmy wcześniej z racji na niedobór żelaza, przez ten miesiąc skupiłam się raczej na poznawaniu przez Olka nowych smaków i zabawie z jedzeniem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek próbował więc marchewki, dyni, ziemniaka, brokułów, jabłka, gruszki, banana, kaszki kukurydziano-ryżowej, chrupków kukurydzianych. Ostatnio dwa razy dostał też obiadki z mięskiem. Większość rzeczy dawałam mu ze słoiczków w postaci papek, chociaż kilka rzeczy próbował także w kawałkach. Po powrocie z naszych upragnionych cypryjskich wakacji będę chciała bardziej skupić się właśnie na metodzie BLW i na wprowadzeniu stałych posiłków. </div>
<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/9tnpHUsQQT/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Taaakie dziecko głodne! #Aleksander #chrupki #takiedobre #mniam #instadziecko #instababy #instaboy #hungry #głodomor ps.@kasiaskorulska dziękujemy za uratowanie życia dziś i pięknego bodziaka 😃</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-05T18:14:17+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">5 Lis, 2015 o 10:14 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Odnośnie jedzenia dodam jeszcze, że nowe smaki Olka zachwycają i jak tylko odsuwam łyżeczkę od jego buzi, to słyszę krzyk mówiący 'jeszcze!!!' :-)<br />
<br />
Zapomniałabym o jeszcze jednej umiejętności! Olek z pozycji półleżącej potrafi się już podciągnąć do pozycji siedzącej. No a siedząc potrafi się całkiem ładnie zająć zabawą. Najlepszą zabawką okazuje się... jego koszyczek z kosmetykami. Potrafi tak siedzieć kilkanaście minut i brać do ręki i budzi każdą rzecz po kolei. Do takiego samego koszyczka wrzuciłam mu jego małe zabawki i gryzaczki - ale jednak kosmetyki wygrały :D<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/97_S1QsQRo/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Czas na porządki. Czy to przypadkiem nie jest przeterminowane?? #Aleksander #zaczynasie #grzebanie #porządki #instadziecko #instababy #zabawkiniepotrzebne #zabawa #radocha</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-11-11T08:10:20+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">11 Lis, 2015 o 12:10 PST</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
</div>
</div>
<br />
A na koniec Olek w swoim pierwszym dniu po urodzeniu oraz dziś:
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4N1R2gJd5XuJN-JuFO2_2w-3otLhVAh6VgGszZpLJDydabmouqQEZKnTfqOAEoMhrZOkb3YdrYJtbBd3xb74TBvp3-1LCzfLKPwUq3XCCiAF44MOo7M53a3haCwYyUnnv2hH7Rdhgq90/s1600/pixlr_20151114095945507.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4N1R2gJd5XuJN-JuFO2_2w-3otLhVAh6VgGszZpLJDydabmouqQEZKnTfqOAEoMhrZOkb3YdrYJtbBd3xb74TBvp3-1LCzfLKPwUq3XCCiAF44MOo7M53a3haCwYyUnnv2hH7Rdhgq90/s400/pixlr_20151114095945507.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-75992052690768863612015-11-10T10:15:00.000+01:002015-11-10T10:21:58.379+01:00Nocne koszmary? A może zęby?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_tOwYK76Zz2rgard9l7QminkhYAF1Dra8h1_RlWsW2yPxZqvFzZL3CtiYx48xMouR8X9f8539VW3-unnZHlZTZ0NDxlz73vCjcBQehL8e3ykTRe5mAj6d87XuLYaUl9aQI4gbS6hSA1Y/s1600/IMG_5397.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_tOwYK76Zz2rgard9l7QminkhYAF1Dra8h1_RlWsW2yPxZqvFzZL3CtiYx48xMouR8X9f8539VW3-unnZHlZTZ0NDxlz73vCjcBQehL8e3ykTRe5mAj6d87XuLYaUl9aQI4gbS6hSA1Y/s640/IMG_5397.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z pewnym rozrzewnieniem wspominam pierwsze trzy miesiące naszego wspólnego życia jeśli chodzi o spanie w nocy. Dwie pobudki, później jedna i wcale... a teraz? Teraz jest jedna wielka niewiadoma... </div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Od końca sierpnia Olek w nocy sypia zdecydowanie gorzej niż na początku. Ostatnie tygodnie to już lekka masakra. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I już nie chodzi nawet o to, że wcześniej tych pobudek było mniej - chociaż oczywiście to też jest ważne. Wcześniej jednak Olek budził się w nocy z uśmiechem na ustach. Gaworzył po swojemu, a jak pojawialiśmy się nad łóżeczkiem, to rozsyłał nam cudne uśmiechy - i nie było ważne czy była 1.00 czy 4.00 w nocy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz od dłuższego czasu już Olek płacze. Nie budzi się, ale zaczyna płakać. Czasem żeby go uspokoić wystarczy włożyć mu smoczka. Ale nie zawsze to pomaga - wtedy ratunkiem jest pierś. Czuje mleko i momentalnie się uspokaja. I chyba nawet nie chodzi o jedzenie, ale o bliskość. Niestety pierś nie zawsze jest ratunkiem - czasem Oluś tak płacze, że piersi wcale nie chce. Nie pomaga tez kołysanie. Jedyną opcją, żeby go uspokoić, jest wtedy obudzenie go. Jak już otworzy oczy to znowu się uśmiecha - tyle że później trzeba go uśpić...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na szczęście nie co noc musimy go wybudzać. Co noc natomiast płacze. Zazwyczaj jest tak, że 2-3 godziny prześpi ciągiem, a później zaczyna się płacz. Jak jeszcze nie śpię, to gdy smoczek już nie działa daję mu pierś i odkładam do łóżeczka. Ale jak sama już śpię, to biorę go do nas do łóżka i śpimy razem. Nie kontroluję więc nawet ilości pobudek w nocy, ale jest ich sporo... do tego Olek strasznie się w nocy rzuca. W dzień śpi spokojnie, wieczorem również. A nad ranem przewraca się z boku na bok, szaleje...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
AA i jeszcze jedna rzecz. Wieczorem jak zaczyna płakać to bardzo często przewraca się na brzuszek. I podnosi się do góry. Wczoraj jak weszłam do sypialni, to on płakał stojąc na czworakach - przy czym normalnie jeszcze mu się to nie zdarza, żeby tak stać!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przez to spanie strasznie bałam się wyjścia na koncert - Olek chyba jednak wyczuwa moją obecność i zaczyna płakać wtedy, kiedy albo właśnie wchodzę do domu, albo kiedy kładę się do łóżka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Być może Olek przeżywa właśnie kolejny skok rozwojowy. Z opisu by się zgadzało....</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="tr_bq" style="text-align: justify;">
<i>Okres marudzenia może zacząć się już około 23 tygodnia i trwać około 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przykład to, ze dziecko źle śpi i wydaje sie mieć koszmary senne, jest nieśmiałe w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, żeby zmieniać mu pieluchę czy ubranie. Dziecko zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. (źródło <a href="http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html" target="_blank">TUTAJ</a>)</i></blockquote>
<br />
Na pewno drażnią go też dziąsła - są już rozpulchnione, Olek wszystko ładuje do buzi i ostatnio ślini się jeszcze bardziej...<br />
<br />
Mam nadzieję, że ten nocny płacz wkrótce się skończy...Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-42931984250798114302015-11-02T22:51:00.001+01:002015-11-02T22:53:46.048+01:00Olek w podróży i szalona matka polka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2lQyoIYMGh6D9yzBineSCP8RzbUsPyCNPc77oFli5LwEVPEnXWh5p8qouw_nuEDiwnvqxYUp4isTLeE6QkPHpkB63qpWIyvFISaehpYgMve-3axFz_qw5dc8tKEdDX39nl9-QuQMwP00/s1600/2015-10-29+15.45.33a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2lQyoIYMGh6D9yzBineSCP8RzbUsPyCNPc77oFli5LwEVPEnXWh5p8qouw_nuEDiwnvqxYUp4isTLeE6QkPHpkB63qpWIyvFISaehpYgMve-3axFz_qw5dc8tKEdDX39nl9-QuQMwP00/s640/2015-10-29+15.45.33a.jpg" width="640" /></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z Olka robi się mały podróżnik. Po wizycie w Krakowie i Warszawie przyszedł czas na Trójmiasto. Była to jak do tej pory nasza najdalsza podróż samochodem. </div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do pokonania mieliśmy ponad 400 km, na szczęście większość autostradą. Podróż do Trójmiasta minęła nam bezproblemowo, Olek większą część drogi przespał. Na ostatnim odcinku po postoju zabawialiśmy go na różne sposoby i się udało. Z powrotem już było trochę gorzej, szczególnie że przy wjeździe do Łodzi natknęliśmy się na korki. Ale i tak nasze dziecko spisało się w tak długiej podróży świetnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/9YrGD1sQc3/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Sopot witamy! :) #sopot #polskiemorze #wieje #superjest</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-28T15:00:24+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">28 Paź, 2015 o 8:00 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na miejscu również nie mieliśmy z Olkiem żadnych problemów. Przez większość czasu grzecznie siedział w naszej nowej spacerówce Mamas&Papas Argo (pewnie za jakiś czas napiszę o niej więcej na blogu) i podziwiał nową okolicę lub spał. Jak wózek mu się nudził to mieliśmy w pogotowiu nosidełko albo wchodziliśmy do knajp na kawkę / herbatkę. Tam Olek czarował panie kelnerki swoim bezzębnym uśmiechem i nawet od jednej pani dostał ciasteczko z chińską wróżbą ;) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Celem tego wyjazdu był koncert, na który bilet kupiłam jeszcze w lutym, będąc w ciąży. Wtedy wydawało mi się, że bez problemu wyskoczę na 2 dni sama nad morze, a z Olkiem zostanie Marcin lub babcia. I choć taka opcja teoretycznie była możliwa, to jednak wolałam, żeby Oluś był zdecydowanie bliżej mnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No więc koncert. Grał <b>Dave Matthews Band</b>. Na ich koncercie byłam w 2010 roku w Berlinie z przyjaciółką. Wtedy udało nam się stać w pierwszym rzędzie pod sceną i nie sądziłam, że po raz drugi będziemy mieć takie szczęście. No ale i tym razem się udało! Przyszłyśmy do Ergo Areny, w której odbywał się koncert, 1,5 godziny przed nim. Ja z moją poduchą, którą zrobiłam dla zespołu. Okazało się jednak, że nie mogę jej rzucić na scenę - ochroniarz powiedział, że wtedy będzie musiał ją zabrać a ja mogę mieć duże nieprzyjemności.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Cóż, nie pozostało mi nic innego jak zrobić wszystko, żeby zespół sam wziął ode mnie poduszkę ;) Całe 2,5 godziny - bo tyle panowie grali i śpiewali - machałam poduchą, wkurzając pewnie co najmniej kilka osób. Jak tylko udało mi się nawiązać kontakt wzrokowy z którymś z muzyków to na migi pokazywałam im, że to poducha dla nich i żeby podeszli. No i trzech członków zespołu (w tym wokalista :D) zauważyło moje starania, uśmiechali się do mnie i kiwali że 'ok'. Po ostatnim bisie saksofonista podszedł na brzeg sceny i wziął poduchę ode mnie! A później dodał jej zdjęcie na swoim profilu na Instagramie.</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/9ec-EgsQYY/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">#najlepszastrona - wytrwałość w dążeniu do celu! Dzięki tej wytrwałości zrobiona przeze mnie podusia trafiła w ręce mojego ukochanego zespołu :) #konkurs #pzu #davematthewsband</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-30T20:52:25+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">30 Paź, 2015 o 1:52 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Sam koncert był rewelacyjny, ale to nic nowego ;) teraz jak słucham kawałków z środy to sama nie mogę uwierzyć w to, że tam byłam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czasie koncertu Olek był z Marcinem. Bez problemu zjadł mleko z butelki i szybciutko poszedł spać. Obudził się jak tylko wróciłam :D</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czwartek mieliśmy nadzieję, że spotkamy gdzieś w Gdańsku lub Sopocie członków zespołu. I pewnie by się to udało, gdybyśmy najpierw przeszli się na molo w Sopocie - bo tam rano można ich było spotkać. My natomiast pojechaliśmy zwiedzać Gdańsk. Wróciliśmy koło 13.00 i akurat wtedy Dave wrzucił do Internetu zdjęcie z sopockiej kawiarenki. Niewiele myśląc pojechaliśmy na poszukiwania! Wyobraźcie sobie cztery dorosłe osoby i dziecko na rękach ganiające za zespołem! :D Niestety akcja się nie udała, spóźniliśmy się dwie godziny. Ale było wesoło, fajnie było poczuć tę adrenalinę ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
AA jeszcze sobie wyobraźcie, że od innych fanów wiem, że spacerując po molo Dave spotkał jakąś rodzinkę z małym dzieckiem. I spytał czy może je wziąć na ręce. Cholewcia, czemu to nie był Olek? :):)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To będzie z pewnością niezapomniany wyjazd. Cieszę się, że mając dziecko mogę spełniać swoje marzenia i odrobinę poszaleć :-)</div>
<br />Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-80551181792542005962015-10-31T13:43:00.001+01:002015-10-31T13:43:36.492+01:00Testujemy: zestaw "Kolorowy ocean"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIwCSi1bI4Q2oj9nMVk7sBtNhnTBLVkKx-gGdr7HzD8xQDndERrgh4F9IK9dIn7X8YyPvMJsJviqguRLrzd530etUY0qDMlysluZkXKSzq7Qv4NJy_drSmPQ6IgFEV4cZ7YDp-tvh2rM/s1600/IMG_5507.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIwCSi1bI4Q2oj9nMVk7sBtNhnTBLVkKx-gGdr7HzD8xQDndERrgh4F9IK9dIn7X8YyPvMJsJviqguRLrzd530etUY0qDMlysluZkXKSzq7Qv4NJy_drSmPQ6IgFEV4cZ7YDp-tvh2rM/s640/IMG_5507.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Olek to ma szczęście - po raz kolejny został testerem i do tego zabawek! W jego malutkie rączki tym razem trafiły pluszowe zabawki z serii "Kolorowy ocean" z firmy Canpol Babies. Testowanie produktu odbywa się w ramach Blogosfery Canpol. </div>
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zestaw "Kolorowy ocean", który otrzymaliśmy do testowania, składa się z trzech zabawek. Są to:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pluszowa zabawka dźwiękowa "Kolorowy ocean - żółw"</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Kolorowy żółw to pluszowa zabawka z wieloma atrakcjami dla dzieci. Żółwik posiada bowiem kolorowe grzechoczące kuleczki, szeleszczący ogon, lusterko i melodyjkę. Kiedy melodyjka gra, dodatkowo na 'policzkach' żółwia migają czerwone światełka. Żółwik posiada też uchwyt pozwalający na zawieszenie go w wózku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJQZQdSAFFiKovAixEy6c-wF-XMPZ4waGvaOBUQg9Bb3ktE4YrWDVRoypA8a-btjgeVt9_BuTgSPypeiIYvPo4e4KNvDpEKFrO9_k-oe394tJq0zJow3Dr4v_3T5zuLwzwtTIsvDje7q0/s1600/IMG_5501.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJQZQdSAFFiKovAixEy6c-wF-XMPZ4waGvaOBUQg9Bb3ktE4YrWDVRoypA8a-btjgeVt9_BuTgSPypeiIYvPo4e4KNvDpEKFrO9_k-oe394tJq0zJow3Dr4v_3T5zuLwzwtTIsvDje7q0/s320/IMG_5501.JPG" width="319" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pluszowa książeczka edukacyjna "Kolorowy ocean"</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Książeczka ma 6 stron. Każda z nich szeleści i na każdej znajdują się ciekawe elementy. Mamy więc kraba z pluszowymi szczypcami i kolorowymi metkami, który dodatkowo piszczy, strony z rybką, wodorostem i kotwicą - na których użyte są różne kolory i faktury, ośmiornicę z wystającymi kolorowymi mackami i koło ratunkowe z lusterkiem. Książeczka ma też uchwyt do zawieszenia oraz zapinanie na rzepy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdIyodheKEdnB8ch8gme_nYOR3RBB-8XP-kcI9KzMtEujQ2-HhapMOMyyo797d7gX3pD7fEW4dRVNNQOLj757caeOVU35eHM7_2j6PHEjLr8OafgCetZ-FriFpHVN6x5byRD8visiKlYY/s1600/IMG_5515.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="319" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdIyodheKEdnB8ch8gme_nYOR3RBB-8XP-kcI9KzMtEujQ2-HhapMOMyyo797d7gX3pD7fEW4dRVNNQOLj757caeOVU35eHM7_2j6PHEjLr8OafgCetZ-FriFpHVN6x5byRD8visiKlYY/s320/IMG_5515.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pluszowa grzechotka z gryzakiem "Kolorowy ocean"</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Grzechotka w trzech wersjach kolorystycznych i z różnymi zwierzątkami. Nam trafiła się grzechotka zielono-niebieska z grzechoczącą rybką. Grzechotka ma też wystający czerwony gryzak i plastikowe kołeczka, z których jedno służy jako zawieszka do wózka. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3H1xZTXjmG25CB8OpGw0JGdCZATvQWb8jDGoraRHmJqEuCcY8cgu9usaGVsJCTIeycuQCIyn1qyteqmRkNQhJgLjefAQos_agKLF2_EMievPdX0HtBkEuc50k3-PqhIa8f5kiGLbhnGo/s1600/IMG_5490.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3H1xZTXjmG25CB8OpGw0JGdCZATvQWb8jDGoraRHmJqEuCcY8cgu9usaGVsJCTIeycuQCIyn1qyteqmRkNQhJgLjefAQos_agKLF2_EMievPdX0HtBkEuc50k3-PqhIa8f5kiGLbhnGo/s320/IMG_5490.JPG" width="318" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pluszowe zabawki bardzo przypadły Olkowi do gustu - wystarczy tylko popatrzeć na zdjęcia. Zabawki są mięciutkie, kolorowe i mają wiele ciekawych elementów. Olek bardzo lubi przekładać je z rączki do rączki, oglądać, gryźć i hałasować nimi. Z ciekawością przygląda się mrugającym światełkom żółwia, dotyka wystających macek ośmiorniczki w książeczce i pakuje do buzi wszelkie nadające się do tego elementy, nie tylko gryzaczki ale również plastikowe kółka, nawet te służące do zawieszenia zabawek :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrlg2lyQknO_UVaGJdyl_3oKKkVIXRbL4zshxd55Q2D7P_tnOKb5-AiV3jz1Sos4b0xYGWn6hMd6AvS-C6rVs91orvsZa93hwuDLOmA5pBv5lwA9kE_A6gtKByvbKgPC__RfH6AUoW3r8/s1600/IMG_5496.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrlg2lyQknO_UVaGJdyl_3oKKkVIXRbL4zshxd55Q2D7P_tnOKb5-AiV3jz1Sos4b0xYGWn6hMd6AvS-C6rVs91orvsZa93hwuDLOmA5pBv5lwA9kE_A6gtKByvbKgPC__RfH6AUoW3r8/s320/IMG_5496.JPG" width="319" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7G1U33sOYhwniLoNgVe3QLROw5JYBdkoUV0hTG6hkbLum-PaYW7ytVrfLZ3oEqsz1nLlViRseNDX7mBH84MenV8gjZ1hJEuIBFeH84Ah01y5MioEYfO0fD_82Oe18WKQr7RrPpI_dHq0/s1600/IMG_5497.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7G1U33sOYhwniLoNgVe3QLROw5JYBdkoUV0hTG6hkbLum-PaYW7ytVrfLZ3oEqsz1nLlViRseNDX7mBH84MenV8gjZ1hJEuIBFeH84Ah01y5MioEYfO0fD_82Oe18WKQr7RrPpI_dHq0/s320/IMG_5497.JPG" width="319" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN46hVIuqjfcsB9rLAkjZ6yi-sPGRS44ZxVgN4Hqa-g44cE1-V4ImSfyLij13VIhMvrUrfpmlxAXlZfTwymRZKhAv6pKHzsnRA9ytHPXFO67L9GvzcED6aDYRKsIUYoOfdHBaexCOGTwQ/s1600/IMG_5503.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN46hVIuqjfcsB9rLAkjZ6yi-sPGRS44ZxVgN4Hqa-g44cE1-V4ImSfyLij13VIhMvrUrfpmlxAXlZfTwymRZKhAv6pKHzsnRA9ytHPXFO67L9GvzcED6aDYRKsIUYoOfdHBaexCOGTwQ/s320/IMG_5503.JPG" width="318" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeRv4bzBLKjp7ZYmKrPNs64_hCoonKur1PRO1KjHG18QjIrbkPe0wMUjpqCHV6P0j3Pt3d0QrFZK4wX83lrDPJtBbmdcFYomT-ItQjBZcPDwoGI-S_bvdtv6fUnzsFm0tp4xNPxbES5dk/s1600/IMG_5506.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeRv4bzBLKjp7ZYmKrPNs64_hCoonKur1PRO1KjHG18QjIrbkPe0wMUjpqCHV6P0j3Pt3d0QrFZK4wX83lrDPJtBbmdcFYomT-ItQjBZcPDwoGI-S_bvdtv6fUnzsFm0tp4xNPxbES5dk/s320/IMG_5506.JPG" width="319" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU7Ng1kR_D27JAqoo8KnqmoQ3FXwlaZ0Jo5WVpjfhKctNf9CqocRXtsqPu5dg87AKGNmz6lfy-X5yUOpqc0JFKfYneupfT6x2gfeMAtX-t_c8XYyj3E24Wo8RW46RUh73ZG8k-FRTUaU4/s1600/IMG_5509.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU7Ng1kR_D27JAqoo8KnqmoQ3FXwlaZ0Jo5WVpjfhKctNf9CqocRXtsqPu5dg87AKGNmz6lfy-X5yUOpqc0JFKfYneupfT6x2gfeMAtX-t_c8XYyj3E24Wo8RW46RUh73ZG8k-FRTUaU4/s320/IMG_5509.JPG" width="319" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mnie osobiście najbardziej podoba się książeczka - nie dość, że szeleści, to ma naprawdę dużo ciekawych elementów. Olek natomiast lubi wszystkie zabawki. I to m.in. te trzy zabawki umilały nam podróż do Gdańska i z powrotem - ale o tym już niedługo :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4C4go1H0iw9m1GhqLscW84ALBcj-bZd3dPUuyjrzU4NRvVVngOorJr2fPXeaM0ACApayl6rBIhnva_rgUGf8eIjxP0Gz9eiLdPumZIKrTBoq3_8yveg_Ps52zypP6MLYrn6cdL1D1jJw/s1600/IMG_5511.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="319" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4C4go1H0iw9m1GhqLscW84ALBcj-bZd3dPUuyjrzU4NRvVVngOorJr2fPXeaM0ACApayl6rBIhnva_rgUGf8eIjxP0Gz9eiLdPumZIKrTBoq3_8yveg_Ps52zypP6MLYrn6cdL1D1jJw/s320/IMG_5511.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz6e99po4N_JR8x-Ixr5w_Fz4XcFIxtjkJV3llGmmB1p525u3r1909vJxd0j5Weonk7hz-TtnG6q1BeRLt1mDT-8qQvxJcUx8M0EAzpmSL8AXbbw4DuuPeB1U4PpcIwjDIPEewT2H8SeU/s1600/IMG_5512.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="319" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz6e99po4N_JR8x-Ixr5w_Fz4XcFIxtjkJV3llGmmB1p525u3r1909vJxd0j5Weonk7hz-TtnG6q1BeRLt1mDT-8qQvxJcUx8M0EAzpmSL8AXbbw4DuuPeB1U4PpcIwjDIPEewT2H8SeU/s320/IMG_5512.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-T4cVj-FODCdurcIvPomJkpwnngT79jcdG7GsX5m4Cznnixcc9T46KeIiZ_esD4Zp8tCc4tlRrqvkFU5lgwtB19bk3CYOqjBYMDvJqP6AYItwUD08_3v7lJw6O0Yn-qbpX09SixtLYLk/s1600/IMG_5517.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-T4cVj-FODCdurcIvPomJkpwnngT79jcdG7GsX5m4Cznnixcc9T46KeIiZ_esD4Zp8tCc4tlRrqvkFU5lgwtB19bk3CYOqjBYMDvJqP6AYItwUD08_3v7lJw6O0Yn-qbpX09SixtLYLk/s320/IMG_5517.JPG" width="319" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggyd7PmpQnz-KgG3eX81teQ1aWx5UpPVAGTBdhBB3zLQpvzbqznkfWg16iC8bZoboPce_iDtrD4ZaRxKbI1o1dGFu-mBK5h_e6TYiYfhfn00zGqvckE6m6Ukf80fqJjRxenwcyqjpinwk/s1600/IMG_5520.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggyd7PmpQnz-KgG3eX81teQ1aWx5UpPVAGTBdhBB3zLQpvzbqznkfWg16iC8bZoboPce_iDtrD4ZaRxKbI1o1dGFu-mBK5h_e6TYiYfhfn00zGqvckE6m6Ukf80fqJjRxenwcyqjpinwk/s320/IMG_5520.JPG" width="319" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp71iEnnawi8r8zgCU_RhjpTUkErA_mHTg6H8AvcZfx-gBkpBKzSx4uDWjyPBYvC8or5ValtCwY12XirpVT3ps_lQRQP2rIAZYiI_7crc6qzlxCXCu-DlJtLFy9QPQWq6xZC0ffW9Mr5g/s1600/IMG_5525.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp71iEnnawi8r8zgCU_RhjpTUkErA_mHTg6H8AvcZfx-gBkpBKzSx4uDWjyPBYvC8or5ValtCwY12XirpVT3ps_lQRQP2rIAZYiI_7crc6qzlxCXCu-DlJtLFy9QPQWq6xZC0ffW9Mr5g/s320/IMG_5525.JPG" width="319" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Korzystając z okazji zachęcam Was do skorzystania z <a href="http://canpolbabies.com/pl/blogosfera" target="_blank">Blogosfery Canpol</a> - a październikowej edycji można zdobyć zestawy pielęgnacyjne z aspiratorem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-11612337205477678632015-10-24T14:44:00.000+02:002015-10-24T14:46:43.223+02:00Olek w pociągu<div style="text-align: justify;">
Kilka tygodni temu wpadłam na dość szalony pomysł: wyprawę pociągiem do stolicy. Z Olkiem. Sporo osób pukało się w głowę, jak o tym słyszało. Tuż przed podróżą ja też byłam zestresowana na maksa i byłam o krok od rezygnacji z podróży. Ale pojechaliśmy i nie żałuję!</div>
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br />
Kiedy dowiedziałam się o ciąży, zarejestrowałam się na forum ciążowym. Z dziewczynami - 'majóweczkami', czyli mamami które tak jak ja urodziły w maju - 'znamy się' więc już prawie rok. Najpierw wspólnie przeżywałyśmy nasze ciąże, kompletowałyśmy wyprawkę, stresowałyśmy się porodami... teraz zachwycamy się naszymi dzieciakami, wspieramy się w chorobach dzieci, czasem narzekamy, a czasem chwalimy się tym, co robimy oprócz bycia mamami. Często mówimy sobie rzeczy, o których nie wie nikt inny. Kiedy więc kilka tygodni temu ktoś rzucił propozycję spotkania w Warszawie, pomyślałam 'Jasne!'. </div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 62.5% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/9K53susQZR/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Olek podróżnik! Jedziemy do stolicy na spotkanie majowych mam! Będzie wesoło! #Aleksander #podroznik #instadziecko #instamatki #pkp #pkpwieziemnie #pociag #warszawa #stolica</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-23T06:40:09+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">22 Paź, 2015 o 11:40 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do Warszawy postanowiłam dostać się z Olkiem pociągiem. Kiedy zabrałam się do sprawdzania połączeń okazało się, że kupując bilet na pociąg Intercity odpowiednio wcześniej możemy dostać nawet 30% zniżki. Dzięki temu za bilet dla nas zapłaciłam jedynie 29 zł (dzieci do 4 roku życia mają zniżkę 100%).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na powrót umówiłam się z Olka chrzestną, która tego dnia wracała z Warszawy. Jedynym minusem tego rozwiązania było to, że musiałam wziąć ze sobą również fotelik samochodowy. No i oczywiście wózek dla Olka. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tym, co mnie przerażało, było wejście i wyjście z pociągu z tym całym ładunkiem. Sama nie dałabym rady, nawet gdybym miała tylko wózek. No ale od czego są maślane oczy i piękny uśmiech? :-) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do pociągu pomógł mi wsiąść Marcin - tyle że musiał od razu wysiadać, żeby pociąg nie odjechał z nim. Jak chciałam ruszyć korytarzem w stronę mojego przedziału to okazało się, że drzwi w pociągu są za wąskie i nie mieszczą mi się w nich tylne koła wózka (wybrałam się do Warszawy spacerówką Bebetto Silvia)... na szczęście od razu za mną do pociągu wszedł konduktor i jego dwóch młodych uczniów. Panowie od razu ruszyli do pomocy. Wzięli ode mnie fotelik i wózek, a ja z Olkiem poszłam do przedziału. Panowie odkręcili tylne koła i przestawili wózek na drugi koniec wagonu, po czym przesadzili mnie do przedziału również na końcu wagonu. Zarezerwowali też dla mnie cały przedział, tak aby nikt się do nas nie dosiadł. I od razu powiedzieli żebym się nie stresowała, bo w Warszawie również mi pomogą. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podróż minęła nam bardzo szybko i przyjemnie. Fotelik samochodowy bardzo się przydał - ustawiłam go na podłodze, wsadziłam w niego Olka i ten nawet usnął (a fotelik sam się bujał ;)). jak Olek się obudził, to trochę posiedział u mnie na kolanach, trochę go ponosiłam - i już byliśmy w Warszawie. Panowie z obsługi pociągu również mi pomogli przy wyjściu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC78PSOdupTNBQyB2_Jqgcev31ZwekogexpmHgE3cpEdGkPIU32SlUCgJe5gcVGfH5BDcFGXi08BEjGrLJyaO2YLkhIpZZ_QMdOf8Daz_XBWoPEUaZIIY7pYaf408MX9U02mkT4t6WbzU/s1600/20151023_085606.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC78PSOdupTNBQyB2_Jqgcev31ZwekogexpmHgE3cpEdGkPIU32SlUCgJe5gcVGfH5BDcFGXi08BEjGrLJyaO2YLkhIpZZ_QMdOf8Daz_XBWoPEUaZIIY7pYaf408MX9U02mkT4t6WbzU/s400/20151023_085606.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Poruszanie się po Warszawie byłoby ciężkie z wózkiem i fotelikiem, dlatego fotelik zostawiłam w dworcowej poczekalni. I wraz z jeszcze jedną majóweczką tramwajem pojechałyśmy na miejsce naszego spotkania. Po drodze miałyśmy do pokonania całkiem niezła liczbę schodów - niekoniecznie ruchomych. Przydały się umiejętności wciągania i ściągania wózka po schodach, chociaż w kilku sytuacjach przechodzący ludzie sami zaoferowali pomoc, z której oczywiście chętnie korzystałyśmy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE7Aojr9l_mWuTsKTcaN6zcyQjEdhxs92pjmm_dJn4ugj15rdCxFKkdmBMvhKA2mx3yuVOhjZSJrfp611St5wV7FFd0U-Iqmzx3ZFEetj5o88-Xn0DasXgblqV715bW7m-vGbOWX_J9XE/s1600/20151023_102609.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE7Aojr9l_mWuTsKTcaN6zcyQjEdhxs92pjmm_dJn4ugj15rdCxFKkdmBMvhKA2mx3yuVOhjZSJrfp611St5wV7FFd0U-Iqmzx3ZFEetj5o88-Xn0DasXgblqV715bW7m-vGbOWX_J9XE/s320/20151023_102609.jpg" width="179" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Niestety brakło nam czasu na pozowanie ;)</td></tr>
</tbody></table>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po spotkaniu znowu wsiedliśmy do tramwaju, pospacerowaliśmy po Złotych Tarasach i wróciliśmy autem do domu. Olek był trochę marudny i dopóki nie usnął w aucie musiałam się trochę nakombinować, żeby nie płakał. Gdybyśmy wracali pociągiem to tego problemu by nie było - bo mogłabym wziąć go na ręce i ponosić. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując: podróż pociągiem z takim niemowlakiem to naprawdę super sprawa! Dziecko nie siedzi ciągle w jednej pozycji, można je wziąć na kolana, ponosić, przebrać - a pociąg ciągle jedzie! A jeśli trafi się na tak pomocną obsługę, na jaką trafiłam ja, to już w ogóle nie ma się czym stresować!</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-39709410778874337782015-10-15T11:40:00.000+02:002015-10-15T11:44:13.348+02:00Mam już 5 miesięcy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSYyB9gT7ZoFr9H8ATcpL4NUheZVujWkYJwqeoWE58XdbyTuoaZ6ggeOb1OGh8NkXNaEIZ3-UTInySPCnptof1aksMn8pAg_A0J7KtqPZ0uCMoD8SsCN8lFnRT-x6nFNaOC8KiBmjA8Bc/s1600/IMG_5316.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSYyB9gT7ZoFr9H8ATcpL4NUheZVujWkYJwqeoWE58XdbyTuoaZ6ggeOb1OGh8NkXNaEIZ3-UTInySPCnptof1aksMn8pAg_A0J7KtqPZ0uCMoD8SsCN8lFnRT-x6nFNaOC8KiBmjA8Bc/s640/IMG_5316.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
14 października Olek skończył 5 miesięcy. I znowu cisną mi się na usta słowa: Kiedy to zleciało???</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Olek waży już 8,2 kg. Także jest co nosić! Chociaż muszę przyznać, że ja tego ciężaru jakoś nie odczuwam - wyrobiłam sobie już mięśnie :D za to inni po kilku minutach noszenia mojego małego klocka zaczynają sapać i stękać. Jedna znajoma po 15 minutach takiego zabawiania Olka jak usiadła, to ręką ruszyć nie mogła ;)</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 36.4814814815% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/8zzozcsQS1/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Oli ma już 5 miesięcy! Taki z niego duży chłop 😀 #Aleksander #instadziecko #5months #instababy #mylove #instamatki #jestembojestes</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-14T07:23:09+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">14 Paź, 2015 o 12:23 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale żeby nie było, że Olek jest ciągle noszony - o nie. Sporo czasu spędza leżąc. Mata edukacyjna już się okazała dla niego za mała, dlatego zaczęliśmy go kłaść na kocu. No a Olek wykorzystując dużą przestrzeń postanowił zacząć przewracać się z brzuszka na plecy. Robi to jak prawdziwy komandos - podnosi tyłeczek do góry, podciąga nogi - i siup, ląduje na plecach. Ogólnie próbuje się już poruszać i powolutku zaczyna mu się to udawać - na razie potrafi przesunąć się kawałek żeby uchwycić zabawkę. Dodając do tego turlanie - ruchliwy już z niego zawodnik i trzeba go non stop pilnować.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Komandoskie sztuczki Olek wyczynia także na przewijaku. Przebieranie go to ostatnio duże wyzwanie. Jedną z jego ulubionych czynności jest wtedy skok do łóżeczka :)</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50.0% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/8iv02PMQeQ/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Komandos Olek w akcji! A my musimy mieć oczy dookoła głowy! #Aleksander #komandos #instadziecko</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Film zamieszczony przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-07T16:22:45+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">7 Paź, 2015 o 9:22 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Szybciej niż planowałam zaczęliśmy rozszerzanie diety. Wcale mi się nie spieszyło do tego, ale po szczepieniu dostaliśmy skierowanie na morfologię, z której wyszedł niedobór żelaza. Pediatra w przychodni przepisał Olkowi żelazo, ale znajoma pediatra zaproponowała rozszerzenie diety i zaczęcie od marchewki i jabłka. No i stało się - 30 września Olek spróbował swojej pierwszej marchewki. Uśmiechnął się i spałaszował całą porcję - także chyba mu smakowało :)</div>
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 54.7685185185% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/8Qr-nhsQds/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Pierwsza marchewka w buzi, nosie, na rekach i ubraniu zaliczona :) #Aleksander #marchewka #jemy #instadziecko #instababy #instaboy</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-09-30T16:02:48+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">30 Wrz, 2015 o 9:02 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
Po kilku dniach dawania samej marchewki dodałam jabłko, a obecnie Olek wcina marchewkę z ziemniaczkiem. Po ostatniej łyżeczce zdarza mu się jeszcze krzyczeć jakby chciał więcej - i nawet brzmi to jak 'AM' ;) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Schemat dnia nie zmienił nam się przez ostatni miesiąc - nadal po 2 godzinach aktywności Olek zalicza drzemki. Raz trwają one godzinę, raz dwie a raz pół - nie ma reguły. Podobnie jak nie ma reguły ze spaniem w nocy... zapomniałam już, jak to jest przesypiać noc - a jeszcze w sierpniu tak było. Teraz Olek budzi się bardzo różnie - raz dopiero koło 3.00, a raz już koło północy. Chociaż nawet ciężko powiedzieć że się budzi - zaczyna płakać, tak jakby coś mu się śniło. Ratunkiem jest wtedy cycuś albo wybudzenie go. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z tego powodu trochę obawiam się, co to będzie za dwa tygodnie - jedziemy do Gdańska, ja idę na koncert z koleżanką a Olek zostaje z Marcinem. Koncert może skończyć się nawet koło północy... no ale może akurat tej nocy Olek pośpi dłużej. No ale z tego wszystkiego wczoraj w nocy zmieniłam rezerwację hotelu - mieliśmy spać w centrum Gdańska, ale z Ergo Areny, w której będzie koncert, dojazd zajmuje około godziny - a w nocy może dłużej. Znalazłam na szczęście w takiej samej cenie nocleg kilometr od Ergo Areny, do tego prawie nad samym morzem. Także po koncercie szybciutko wrócę do moich chłopaków.<br />
<br />
A na koniec pytanie: do kogo Olek jest podobny? Do mnie (po lewej) czy do Marcina (po prawej)?</div>
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="5" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 51.5277777778% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/8pU00JsQew/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_blank">Do kogo podobny? #instafamily #instadziecko #oldpic #oldphoto #porównanie #Aleksander</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katarzyna Przepióra (@katipe13) <time datetime="2015-10-10T05:41:30+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">9 Paź, 2015 o 10:41 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-45361443443680608392015-10-08T23:29:00.002+02:002015-10-08T23:29:38.928+02:00Stylówa Olka na chrzciny<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhped7mESFrjUSjmM0izvZWR_Yy8JvKIvRx_Y4p5L_7FKB0R5MP2bamy030pPklqT8lMLibIHoJ7LqHUZty63Iodc6YNlQGUZ4Xi6l-WasAi-7XiElBOWiknHFALyApfTiyK2J3Gqt7hw/s1600/IMG_5358.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhped7mESFrjUSjmM0izvZWR_Yy8JvKIvRx_Y4p5L_7FKB0R5MP2bamy030pPklqT8lMLibIHoJ7LqHUZty63Iodc6YNlQGUZ4Xi6l-WasAi-7XiElBOWiknHFALyApfTiyK2J3Gqt7hw/s640/IMG_5358.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Za nami chrzest święty Aleksandra. Przygotowania i sama impreza przebiegły nam w sumie bezproblemowo. Bardzo dużo frajdy sprawiło mi kompletowanie ubranka do chrztu. </div>
<div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Muszę przyznać, że stałam się trochę zakupoholiczką jeśli chodzi o ubranka Olka. Staram się jednak nie wydawać na jego rzeczy majątku, bo jednak dzieci strasznie szybko rosną, a większość rzeczy zakładają po kilka razy. Zazwyczaj (choć nie zawsze :)) stawiam na aspekty praktyczne. Albo szaleję po lumpkach :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kompletując strój do chrztu przede wszystkim wiedziałam jedno: nie chcę żadnego typowego garnituru - jakoś te stroje do mnie nie przemawiają, są drogie i w sumie to można je wykorzystać tylko na raz. Postanowiłam więc stworzyć coś z tego, co już miałam w mojej wyprawce i dokupić tylko dodatki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze przed porodem moja mama wypatrzyła Olkowi spodnie, body i marynarkę z firmy Mayoral - kupiła je z myślą o weselu mojego brata, które było w lipcu. Z marynarki Olek wyrósł szybko, ale białe spodnie i białe eleganckie body we wrześniu okazały się na niego dobre. Miałam więc bazę do mojego stroju. Robiąc te zakupy dla mamy od siebie kupiłam Olkowi eleganckie buciki - jak się okazało, nadal są na niego kilka rozmiarów za duże, ale mocno je związałam i nawet nie spadły - a przynajmniej będziemy mogli je jeszcze wykorzystać :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLNOfg8kP0LMCJXnUkSBTXDq-9O9MqfmDT5F6GS_OZaGs3yMYdOeW6wkU2XipN_8VSX7hzmuMs4_RkYp2PwYpy866qkHFYjo_Rz7f9kag7B6aUpZ8_H3KDDoclR80s9-WeuuTYFYPlqjo/s1600/IMG_5346.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLNOfg8kP0LMCJXnUkSBTXDq-9O9MqfmDT5F6GS_OZaGs3yMYdOeW6wkU2XipN_8VSX7hzmuMs4_RkYp2PwYpy866qkHFYjo_Rz7f9kag7B6aUpZ8_H3KDDoclR80s9-WeuuTYFYPlqjo/s320/IMG_5346.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
W H&M kupiłam dla Olka granatowe szelki - są one regulowane, więc też z pewnością nie raz jeszcze je wykorzystamy. W międzyczasie na przecenie w sklepie internetowym Top Secret wypatrzyłam granatowy sweterek. Kupiłam go z myślą o wykorzystaniu na co dzień, ale przed chrzcinami doszłam do wniosku, że będzie pasował do Olka stylizacji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKaJ53Z2LpSFAb4O2EFtVQL97Zc6VQAWezwGVLL4uDqEpNJHR2lNcFsMY-CX2MMs4IsgWpRrQRp68p11oAHLxk2se8l8Dnr-8oU64fXC_l9H5XFhzcEUu7-4nHOP5rVjvuMdKvI0r3fw/s1600/IMG_0020.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKaJ53Z2LpSFAb4O2EFtVQL97Zc6VQAWezwGVLL4uDqEpNJHR2lNcFsMY-CX2MMs4IsgWpRrQRp68p11oAHLxk2se8l8Dnr-8oU64fXC_l9H5XFhzcEUu7-4nHOP5rVjvuMdKvI0r3fw/s320/IMG_0020.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
Do całości stroju brakowało mi już tylko... muchy! Tę zamówiłam u dziewczyny z mojego miasta, która zaczęła szyć ubranka dla dzieci. Zależało mi, aby mucha była turkusowa, bo taki kolor mieliśmy na zaproszeniach i torcie.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSlPI5i2CE8ZB4LfMWI9qewyi9W-0nKVCNx2ggKeVZviXCYvcVI_i_jLzuNLp9WVwT0Cqm0nz57nJ_i0Q8EjMFrfhE4a5rsS1AExnZ8P0l1NWE-Dvf2OjGIqMxQKtWTJDeenr6EzZb_7w/s1600/IMG_5300.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSlPI5i2CE8ZB4LfMWI9qewyi9W-0nKVCNx2ggKeVZviXCYvcVI_i_jLzuNLp9WVwT0Cqm0nz57nJ_i0Q8EjMFrfhE4a5rsS1AExnZ8P0l1NWE-Dvf2OjGIqMxQKtWTJDeenr6EzZb_7w/s320/IMG_5300.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tuż przed chrzcinami powiedziałam do Marcina, że w sumie mógłby mieć taką samą muchę jak Olek. No i udało się: moi mężczyźni paradowali w takich samych muchach i obaj wyglądali w nich przepięknie!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn_U2GPDm5XSgoFpH31_GiF_X5mCRTlFce-zmweQc5sis-OSsr4q6uhj2OexCz_JO6CiSq1nxY57LqDxZuxHYql3HaiSYNXRUChz0y28RoM4l0kfCaWkxjMGpBGPXgeMDyLkTa4GGcC34/s1600/IMG_5364.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn_U2GPDm5XSgoFpH31_GiF_X5mCRTlFce-zmweQc5sis-OSsr4q6uhj2OexCz_JO6CiSq1nxY57LqDxZuxHYql3HaiSYNXRUChz0y28RoM4l0kfCaWkxjMGpBGPXgeMDyLkTa4GGcC34/s320/IMG_5364.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOBOz5lF2GKPEFB5NKkqub0SYImRv6YP5wgtdhFX2LqvsFgELqwiyASVPNsO-NSQ-VKp-Vvl1QUH5hv__z2X73LY32kV9ScvqYRGZ4Hb2oOQYm3rZKxA8d8MCpvv5q5J2N6yKIGmiVCz8/s1600/IMG_5396.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOBOz5lF2GKPEFB5NKkqub0SYImRv6YP5wgtdhFX2LqvsFgELqwiyASVPNsO-NSQ-VKp-Vvl1QUH5hv__z2X73LY32kV9ScvqYRGZ4Hb2oOQYm3rZKxA8d8MCpvv5q5J2N6yKIGmiVCz8/s320/IMG_5396.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgrdH7PD0Rv5ki145wks3nF_0Ph0jwdXW28xxwygffDbSmgrpuYGxRU82ozSG5b5laUWUW4xgcC-aZiECNXnEHbt8RwwIDRqMH7BXucnlOYpV8d9uLLjV0o9Me422KcNRoMTvVBbixCPY/s1600/IMG_5452.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgrdH7PD0Rv5ki145wks3nF_0Ph0jwdXW28xxwygffDbSmgrpuYGxRU82ozSG5b5laUWUW4xgcC-aZiECNXnEHbt8RwwIDRqMH7BXucnlOYpV8d9uLLjV0o9Me422KcNRoMTvVBbixCPY/s320/IMG_5452.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJxSxQhMw7Qc0ZOqsbG4eI6B82gYBLp2cfWWbIiGa3o69hhbURLedRXMlHbLH_nKXa6JOYc_mPd5kw8oiphMhLq0lhoHY3xM0aROZtq0cDqf0CSkEjxufBLdtFp12aWEP-FLpPJu9L-fo/s1600/IMG_5506.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJxSxQhMw7Qc0ZOqsbG4eI6B82gYBLp2cfWWbIiGa3o69hhbURLedRXMlHbLH_nKXa6JOYc_mPd5kw8oiphMhLq0lhoHY3xM0aROZtq0cDqf0CSkEjxufBLdtFp12aWEP-FLpPJu9L-fo/s320/IMG_5506.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2xya7wQN6amlfH71iOMVZgsHDyYoHziI38ypp4EU10uzGhYY5NSBpP08FD4EJ99gU69SkYtvV6Ij-E8ugqZBsREknLqAX-ZLeHkNaRxHzkH84-fYXIK74ldNxfW7sQaYMFIv7CxO1aoE/s1600/IMG_5601.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2xya7wQN6amlfH71iOMVZgsHDyYoHziI38ypp4EU10uzGhYY5NSBpP08FD4EJ99gU69SkYtvV6Ij-E8ugqZBsREknLqAX-ZLeHkNaRxHzkH84-fYXIK74ldNxfW7sQaYMFIv7CxO1aoE/s320/IMG_5601.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTAzW-GfrtJlY9uyezyK1dfzlXpioWwCxsiANhNoWFhkdqHjBw1-I5weMHTHlPpd8XUfYY9dFj0h0MYPv8wJ1SqBeci3et0mKLUxRE7MtRoHrjIeJu1A5aIxLv38biDY_aAEn25l90VCY/s1600/IMG_5610.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTAzW-GfrtJlY9uyezyK1dfzlXpioWwCxsiANhNoWFhkdqHjBw1-I5weMHTHlPpd8XUfYY9dFj0h0MYPv8wJ1SqBeci3et0mKLUxRE7MtRoHrjIeJu1A5aIxLv38biDY_aAEn25l90VCY/s320/IMG_5610.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
A na koniec: stylówa Olka na wesoło :-) jak tylko patrzę na to zdjęcie to umieram ze śmiechu! :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjP_gZkYuVWKgaSMf0wOX1KAGcEVHWeLEXYk3QMytTmdNhN5iJNrC9e-QEGqjNmyCMbdU40hig2LZjDyIg189b3inq63Wt_dUQt_f_HRccux_DhyphenhyphenOEBd-3zkR23f-T2triWabv8ySSx8/s1600/IMG_5668a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjP_gZkYuVWKgaSMf0wOX1KAGcEVHWeLEXYk3QMytTmdNhN5iJNrC9e-QEGqjNmyCMbdU40hig2LZjDyIg189b3inq63Wt_dUQt_f_HRccux_DhyphenhyphenOEBd-3zkR23f-T2triWabv8ySSx8/s320/IMG_5668a.jpg" width="319" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-1742677374003757324.post-29871795487581920662015-10-03T22:31:00.000+02:002015-10-03T22:31:13.229+02:00Miłość nie do opisania<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7BpweFJv6ReZ4jDk76mmNfCmsBosht4TAgBLDAtsHAX91ZTW5oHQF_NGM6xbH8hct39By6NAH-tzWeTaiVjhNuVwVnHzZ1uSIUnUnMadT0r7NmpTvosVeRMX8LqCkkV4VXY_3TKGIHX4/s1600/IMG_5406.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7BpweFJv6ReZ4jDk76mmNfCmsBosht4TAgBLDAtsHAX91ZTW5oHQF_NGM6xbH8hct39By6NAH-tzWeTaiVjhNuVwVnHzZ1uSIUnUnMadT0r7NmpTvosVeRMX8LqCkkV4VXY_3TKGIHX4/s640/IMG_5406.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Czy to możliwe, że z każdym dniem i każdą nową umiejętnością kocham mojego synka jeszcze bardziej i bardziej?</div>
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Patrzę na niego i nie wierzę. Nie wierzę, że to mój synek, że jeszcze niedawno był w brzuchu a teraz z każdym dniem jest coraz bardziej 'kumaty'. Uśmiecha się, śmieje się w głos, szuka mnie wzrokiem, dotyka swoimi malutkimi rączkami mojej twarzy, próbuje złapać kawałek mojej twarzy swoimi ustami - co wygląda tak, jakby chciał mi dać buziaczka swoimi malutkimi usteczkami, tyle że z otwartą, uślinioną buźką. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Uczucie, która mnie wypełnia, jest nie do opisania. Zanim zaszłam w ciążę, wiele o nim słyszałam, ale ciężko mi to było sobie wyobrazić. Teraz już wiem, co to matczyna miłość. </div>
Katiehttp://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.com19